EwaSklepYankeeCandleWawa napisał:

Jak dla mnie jest to idealny zapach do restaruacji typu SUSHI.
Swego czasu byÂł zapachem miesiÂąca i super siĂŞ sprzedawaÂł, jest bardzo ÂświeÂży, troche jak perfumy, bardzo niespotykany i pasujÂący do domĂłw w ktĂłrym panuje minimalizm:)

Ja go bardzo lubiĂŞ, choĂŚ w duÂżej Âświecy mnie wkurzaÂł i posÂłaÂłam w Âświat:)

moje 3 grosze o tym zapachu..kiedy Yankee weszÂło do Polski,zakupiÂłam wosk, i ÂśmierdziaÂł spalonym ,mokrym i szczypiÂącym w oczy drewnem...jakkolwiek to brzmi...teraz "po latach" zapach mniej draÂżniÂący,jakby bardziej mydlany..?

jeden z moich ulubionych

Sugarfree napisał:

A mnie siĂŞ kojarzy z zapachem naprawdĂŞ seksownego faceta

DokÂładnie mniam mniammm.....

Uwielbiam go! Jest w nim coœ wyj¹tkowego, pachnie jak nic co do tej pory w¹cha³am Gdy zamykam oczy i go w¹cham, to widzê pla¿ê o zachodzie s³oùca i wy³aniaj¹cych siê z wody surferów. Tak mi w³aœnie pachnie - wymêczonym na falach surferem, który odpoczywa na piasku Cieszy mnie, ¿e Yankee rozumie mêskie zapachy nie tylko jako zaduszenie klientów koloùskimi diab³ami w stylu Midsummer's Night

Przy w¹chaniu na sucho bardzo mnie fascynowa³. Niestety po rozpaleniu zwyczajnie zacz¹³ mnie mêczyÌ, jest trochê mêski i raczej nie przepadam za zapachami tego typu.

Pierwsza Âświeca jakÂą kupiÂłam Wypalona jakiÂś czas temu jednak sentyment pozostaÂł. 2 tygodnie temu chodzÂąc po baÂłtyckiej plaÂży widziaÂłam peÂłno takich kawaÂłkĂłw drewna jak na obrazku i od razu przypomniaÂł mi siĂŞ ten zapach