1 | 10% - 3 | |||||
2 | 7% - 2 | |||||
3 | 17% - 5 | |||||
4 | 25% - 7 | |||||
5 | 39% - 11 | |||||
|
Miłościwie nam panująca
Opis producenta:Tropikalna plażowa bryza słodkich kwiatów pomarańczy, cytrusów, świeżej lawendy i pudrowego imbiru. Zapach jak najlepsze wakacje pod palmami. Bogaty w przeróżne nuty: morza, piasku, słońca i wiatru połaczoych z orzeźwiającymi zapachami kwiatów i traw z wydm. Relaks z szumem morza w tle gwarantowany!
Wycofany.
Offline
Miłościwie nam panująca
Jak dla mnie nieco mydlany- za to jako zapach do samochodu mój faworyt!!! zdecydowanie polecam
Offline
VIP
Zapach bardzo fajny, pachnie ciepłym piaskiem lekko słony - bardzo fajny, ale nie faworyt
Offline
VIP
podobna sytuacja do beach wood...kupiony "lata" temu,był nie do zniesienia,sztuczny,ostry zapach...teraz bardzo złagodniał i jest również podobny do dzisiejszego beach wood...
Offline
Miłościwie nam panująca
A mnie urzekł;) Jest ciepły, z małym, aksamitnym "pazurkiem". Pachnie trochę olejkiem do opalania, trochę nagrzaną od słońca skórą, trochę kremem Nivea...Fajny na lato
Offline
VIP
Fajniutki,otulający zapach,ale dużej świecy nie pożądam.
Offline
Administrator
ja jestem na etapie zastanawiania się nad nim. czy nie okaze sie zbyt mdły.
Offline
VIP
Zdecydowanie dla mnie pachnie olejkiem do opalania, jest taki ciepły i otulający - jednocześnie dość delikatny. Bardzo mi się podoba i muszę sobie zapas zrobić. Żałuję, że nie kupiłam w promo świecy
Offline
VIP
Brat zapachowy Brown Paper Packages. Nie jest to identyczny zapach, ale za to podobny. Lżejszy.
Offline
jasmine napisał:
podobna sytuacja do beach wood...kupiony "lata" temu,był nie do zniesienia,sztuczny,ostry zapach...teraz bardzo złagodniał i jest również podobny do dzisiejszego beach wood...
O, miałam podobnie Pierwsze rozpalenie wosku - o matko, co za koszmarny, stęchły śmierdziel! Za trzecim paleniem się przekonałam, teraz mam słój z wymiany Ładny zapach, jak dla mnie perfumowany, może trochę podobny do jakiegoś kosmetyku. Jak dla mnie plaża pachnie inaczej, ale to nie przeszkadza mi go lubić, bo jest całkiem przyjemny i w świecy pachnie łagodniej niż wosk.
Offline
VIP
Ja mam go w formie samochodowego Vent Stick i bardzo sobie chwalę. Przede wszystkim jest to bardzo wydajna opcja i pachnie świetnie - tak ciepło i świeżo
Offline
VIP
Pierwszy duży tumbler jaki kupiłam, co może świadczyć o tym jak bardzo kocham ten zapach Kojarzy mi się z urlopem, wypoczynkiem na egzotycznej plaży, z ciepłym wiatrem. Jedyny zapach YC chwalony przez moją mamę
Offline
VIP
Fajny zapach- ciepły, lekki, fajnie przywołuje plażowe klimaty. Mam tylko w postaci wosku, ale świecą nie pogardziłabym.
Offline
VIP
czytałam sporo opinii, że pachnie jak olejek Nuxe i faktycznie coś w tym jest. jednak olejek pachnie trochę łagodniej, tu czuję dodatkowo jakąś nutkę niveowską i pudrową. nie będę płakać, że wycofują. średniak dla mnie całkowity.
Offline
tea light
hmm ja się jakoś nie mogłam przekonać i oddałam niestety ale to najgorszy zapach z YC jaki miałam...
Offline