1 | 0% - 0 | |||||
2 | 12% - 2 | |||||
3 | 6% - 1 | |||||
4 | 37% - 6 | |||||
5 | 43% - 7 | |||||
|
sampler
Mam świecę i ją palę. Nie miałam z tego zapachu ani wosków ani samplerów. Klasyka amerykańskiego cukiernictwa. Świeca to najprawdziwszy kiler. Jestem nim i tym zachwycona. Zapach jest prościutki. Świeżo upieczone ciasto biszkoptowe wyciągnięte z piekarnika z nutami wanilii, ozdobione kremowym lukrem i palonym brązowym cukrem. Otulacz, miękki otulacz. Przy dłuższym paleniu może męczyć, ale mnie to nie przeszkadza.
Przy którymś z kolei paleniu sam cukier, ale jak ktoś lubi słodkie zapachy to mu w niczym to nie będzie wadzić.
Offline