1 | 0% - 0 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
3 | 26% - 4 | |||||
4 | 33% - 5 | |||||
5 | 40% - 6 | |||||
|
wosk
Probuje i probuje znalezc w cudownym Early Sunrise choc troche podobienstwa do Under the Sea. Niestety w Under the Sea nadal czuje rybie luski z etykiety i duzo wody podczas gdy Early Sunrise to piekna cytryna i werbena, odswoezenie na kazdy letni dzien...
Offline
VIP
wiązałam duże nadzieje z tym zapachem. a okazał się całkiem przeciętną cytryną. lekko chemiczną dla mnie, kwaśno-słodką. do Under the Sea się w ogólnie nie umywa, dla mnie jest zbyt płaski, nieciekawy. najpierw powala mocą, by po godzinie przestać niemal pachnieć. słabo, oj słabo.
Offline
VIP
Po prostu piękny zapach. Nie jest slodki, ale świeży, bergamotki nie czuję tylko jakieś cytrusy z delikatną herbatą. Moc w świecy bardzo dobra.
Under the sea jest inny, delikatniejszy, dużo słodszy, mniej rześki, ale też bardzo ładny.
Dzięki stoses.
Offline
VIP
A ja jednak skusiłam się na duży słój i nie żałuję, przekonałam się w 100% do niego
Offline
tea light
Dorwałam jeden wosk i muszę przyznać, że zapach ląduje w moich ulubieńcach, jest niesamowicie przyjemny; zaczynam poszukiwać dużej świecy
Offline
tea light
Dla mnie to zapach świeżo zerwanej mięty cytrynowej. Przypomina mi letnie dni spędzone na ogródku.
Offline
sampler
Straszny zawód. Szukam herbacianych zapachów i ciągle pudło. To nie są cytrusy z nutami herbaty, tylko miernej jakości czarna herbata w torebkach aromatyzowana cytryną. Cytryna strasznie syntetyczna, herbata ledwie wyczuwalna i na dodatek jakaś Saga czy inna Minutka. Imbiru nie czuję w ogóle.
Sam zapach jest świeży i całkiem miły, bo rzeczywiście kojarzy mi się z porankiem, ale na zachwyty to nie zasługuje.
Moc była całkiem niezła, ale zapach nie utrzymał się za długo. Bardzo średni ogółem.
Offline
sampler
Imbiru tu nie ma, herbaty też niewiele, ogólnie cytrusów też, bo zapach ma mizerną moc.
Offline