1 | 9% - 1 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
3 | 9% - 1 | |||||
4 | 27% - 3 | |||||
5 | 54% - 6 | |||||
|
Administrator
2013
2014:
2015
2016
Opis Producenta:
Idealnie urzekający na Halloween, pikantny, słodki zapach egzotycznych paczuli rzuca zniewalający urok o każdej porze roku. Zawsze tajemnicza i nieustannie ziemista, paczula ma wielowiekową historię jako zapach, który jest jednocześnie relaksujący i kojący. Wszystko to sprawia, że ten naturalny zapach, który Napoleon pierwszy przywiózł z Egiptu do Francji jest idealnym składnikiem dla porywająco wywaru.
Offline
VIP
Jeden z moich i mojego partnera ukochanych zapachów. Ostatnio kupiliśmy już drugą świecę (która o wiele bardziej podoba mi się w poprzedniej szacie graficznej. Zapach ma bardzo dobrą moc.
http://wszystkocomniezachwyca.blogspot. … napar.html
Ostatnio edytowany przez wszystko co mnie zachwyca (2013-09-15 17:28:18)
Offline
Administrator
miałam stracha - taak, wielkiego stracha.
Co prawda mam tylko samplera, ale jak otwierałam to az łapki mi zaczely pachnąć tym zapachem. i zaczelam sie obawiac, jednak ze jak odpalilam, no cóz: szau nie ma, moze jak sie rozpali to bedzie cos wiecej.
Jednak tak czy siak jest to ciezszy zapach: baaardzo duzo paczuli, nie kazdemu sie spodoba.
Offline
Administrator
jednak sie nie rozbujał, w ogole go nie czuć, porażka ;|
jedynie nos w samplerze:/
Offline
VIP
olciak84 napisał:
jednak sie nie rozbujał, w ogole go nie czuć, porażka ;|
jedynie nos w samplerze:/
To dziwne, też miałam samplerka i moc rażenia miał wielką, rozszedł się po najdalszych kontach mieszkania. I jeszcze dodam, że sampler został brutalnie porznięty i przerobiony na wosk, może stąd jego moc.
Dziś dopadłam ostatni słoik w ŚZ, jutro odpalam!
Offline
VIP
a ja go właśnie dostałam- i jest barrrdzo fajny zupełnie inny od wszystkich, i pasuje mi na halloween mocny, to chyba ta paczula ;p myślę, że przy okazji kupię jeszcze jeden, na zapas
P.S wyobraziłam sobie, że tak właśnie pachnie w trumnie :d :cojest:
Ostatnio edytowany przez martuha20 (2013-10-10 19:00:24)
Offline
VIP
Jeszcze tylko dopiszę, że pierwszy słój wypalony już jakiś czas temu wciąż pachnie (a nie ma w środku ani kawałeczka wosku!).
Offline
tea light
Mam średnią świece o tym zapachu i bardzo mi się podoba w sam raz na jutrzejsze Halloween
Offline
Miłościwie nam panująca
Ciekawostka. Po odpakowaniu tarty zapach przyniósł mi na myśl ziemię. Taką czarną ziemię, wiosną, kiedy sadzi się kwiaty, spulchnia glebę. Jest tu też trochę stęchlizny, takiego zastanego, zakurzonego pokoju. Zapach idealnie dopasowany do okoliczności (szkoda, że palę go rano, bo wieczorem nie mam szans). Jak dla mnie jest jednym z wiernie oddanych zapachów natury - wilgotna ziemia/pokój w opuszczonym domu. Na pewno reszty tarty się nie pozbędę, bardzo mnie zaintrygował, ani trochę nie męczy, jest gdzieś w tle. Naprawdę ciekawy.
Offline
Miłościwie nam panująca
Uwielbiam ten zapach, sporo się naczekałam na sampler, ale w końcu go mam, teraz czekam na wypłatę i świeca będzie moja
Pierwsze skojarzenie worek ziemi i nuta czegoś słodkiego.
Offline
Administrator
W wosku stał sie ukochany i dla mnie i dla brata :-) ale nie mam odwagi na słoj. Za to Mamie pachnie trupem.
Offline
Miłościwie nam panująca
Porównując świecę z samplerem stwierdzam, że świeca ma zapach zdecydowanie słodszy, a zapach ziemi jest ledwo wyczuwalny, natomiast sampler wręcz przeciwnie, tam słodycz była ledwo wyczuwalna.
Jednak pomimo tego nie czuje rozczarowania, słój ma bardzo ładną szatę graficzną, a zapach jest przyjemny.
Offline
VIP
Zapach okropny!!!!Wbija się w każdy zakamarek!Wilgoć pleśń i trupy! Tragedia...Stara zmurszała piwnica z ktorej sufitu kapie skroplona woda....ble...
Offline
VIP
Carmell napisał:
Pierwsze skojarzenie worek ziemi i nuta czegoś słodkiego.
Dokładnie tak jak Carmell napisała. Wywar czarownicy to dla mnie coca cola z ziemią. Jest też trochę pajęczyn i stęchlizny ale bez przesady. Dla mnie nie tylko na halloween;)
Offline