1 | 0% - 0 | |||||
2 | 10% - 2 | |||||
3 | 15% - 3 | |||||
4 | 36% - 7 | |||||
5 | 36% - 7 | |||||
|
VIP
Opis producenta: Zaskakujące połączenie słodkiej, słonecznej mandarynki i soczystych żurawin. Zapach łączy w sobie cytrusowy aromat sprzyjający skupieniu i pracy umysłowej z żurawiną, która pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie. Rozkoszuj się owocowym wibrującym zapachem, który pozytywnie nastroi cię do działania. Do dzieła!
Offline
Administrator
nie - nie wiem - chyba nie mam szczescia do cytrusowych zapachów - wg mnie za bardzo przekombinowany - aż mdliło mnie
Offline
Miłościwie nam panująca
olciak84 napisał:
nie - nie wiem - chyba nie mam szczescia do cytrusowych zapachów - wg mnie za bardzo przekombinowany - aż mdliło mnie
A ja z kolei nie rozróżniam tych zapachów - ten, Black Cherry, Cherry Lemonade, Berry Tangerine, Cranberry Ice - wszystko to dla mnie pachnie tak samo:(
Offline
VIP
W wosku - mocno owocowy. Słodka mandarynka zmiksowana z odrobinkę cierpką żurawiną. Połączenie bardzo dobre, do którego z chęcią się wraca. Jest trochę cukru, ale nie gra on pierwszych skrzypiec. Idealny na ciepłe, ale nie te upalne dni.
W świecy - wracają wspomnienia. czuję... choinkę! A raczej zawieszone na niej cukierki. Różnokolorowe papierki odbijające światło lampek w jeden z tych mroźnych wieczorów kiedy za oknem leżą warstwy śniegu, a ja wraz z nieodłącznym towarzyszem Kotem siedzę obok choinki z nogami przyklejonymi go grzejnika i rozkoszuje się świąteczną atmosferą. A w środku każdego papierka owocowa galaretka oblana słodką, mleczną czekoladą.
Niby ten sam zapach, ale różnica w jego odbiorze u mnie jest diametralna.
Offline
VIP
Niesamowity zapach. Jak to żurawina. Rzeczywiście przypomina święta. Słodki, ale bez przesady troszkę orzeźwia ta mandarynka
Offline
Miłościwie nam panująca
A ja wyczuwam zapach piwa w niej. I nie mogę znieść tego zapachu na dłuższą metę....
Offline
VIP
kupiłam teraz wosk, skoro to jest zapach miesiąca. Czuję ....owoce jakieś ( nie wiem jakie) właśnie z cierpkością. I zastanawiam sie nad świecą, ale chyba nie, bo ma być jabłko i inne pyszności....
Offline
tea light
Mój nr 1, cudowny zapach, niestety świeca jest wielkim rozczarowaniem zapach ledwo wyczuwalny
Offline
tea light
"Rozkoszuj się owocowym wibrującym zapachem, który pozytywnie nastroi cię do działania. Do dzieła!" mi bardziej pasuje kiedy mam ochotę poleżeć pod kocem z książką:)
Offline
VIP
Po pierwszym użyciu nie przypadł mi do gustu ale gdy zdecydowałam się odpalić go drugi raz spodobał mi się
Offline
VIP
Dzisiaj odpaliłam po raz pierwszy.
Mam w wosku.
Pierwsze wrażenie - cukier.
Potem robi się dusząco. Aż mdli.
Na razie jestem na nie.
Ale może z czasem jakieś ciekawe nuty się uwolnią?
Offline
VIP
żurawina w żadnym wosku mi nie podpasowała
Offline
VIP
bardzo bardzo podonbny do Cranberry Ice, jednak tu jest ociupinkę więcej kwaskowatości. ładny, przyjemny orzeźwiający. jak dla mnie mocna czwóreczka
Offline