1 | 0% - 0 | |||||
2 | 12% - 1 | |||||
3 | 25% - 2 | |||||
4 | 25% - 2 | |||||
5 | 37% - 3 | |||||
|
Miłościwie nam panująca
Opis producenta: Wypełnij swój dom orzeźwiającym zapachem wiosennej bryzy!
Offline
VIP
super zapach - wyczuwalny, bardzo perfumowany. dokładnie taki jaki lubie - mocno zastanawiam się nad słojem.
Offline
tea light
Rzeczywiście zapach mocno wyczuwalny - taki nawet lekki zajzajer Wosk wąchany na sucho - bajka! Pomyślałam przez moment, że może godny zastępca Vanilla Satin się pojawił. Wosk po odpaleniu piękny, ale mocny bardzo. Wyniosłam do największego pokoju, bo w kuchni nie dawałam rady. W dużym też dawał czasu. Myślalam, że może go troszkę zmieszać z czyms "uspokajającym" - nie chcę zmieniac zapachu, ale zmniejszyć intensywność aromatu, jakby rozcieńczyć. Macie jakies doświadczenia? Bo ja technologicznie w tym temacie słaba jestem. Jakiś taki koncept neutralnego, bezzapachowego wosku, żeby pomieszal się z WL&L i go troszkę rozcieńczył.
Offline
VIP
Popieram powyższe - zapach mocny, perfumowany. Ma dużą siłę rażenia i długo utrzymuje się w mieszkaniu. Liczyłam na coś świeższego, nie polubiliśmy się.
Offline
VIP
A ja się zakochałam Czuję krem Nivea połączony z delikatnymi, zwiewnymi, kwiatowymi perfumami
Offline
tea light
Pachnie naprawdę pięknie! <3
Offline
sampler
Wąchałam wosk (na szczęście nie mój): zbyt kwiatowy, zbyt pudrowy i zbyt mocny. Liczyłam na świeżość, delikatność,coś w stylu bawełny,ale zawiodłam się bardzo. Jeszcze chwila i poczułabym jakieś trupie wonie jak to przy kwiatach bywa:D
Offline
tea light
Jagoda- dzieki za opinie, bardzo pomocna. Przynajmniej nie kupie tego "cuda"
Ostatnio edytowany przez aneczka4500 (2013-12-29 21:56:02)
Offline
VIP
aneczka - ale większości jednak się podoba )) co nos to opinia....
Offline
tea light
Pudrowy, perfumeryjny zapach. Nie wiem dlaczego, może przez naklejkę, kojarzy mi się z panną młodą, pięknie ale subtelnie pachnącą eleganckimi perfumami.
Offline
VIP
miałam wosk, zapach bardzo mi się podobał jednak po krótkim czasie już nie było go czuć, wyraznie wyczuwalna pudrowa nuta z delikatną domieszką męskich perfum :-)
Offline
tea light
Orzeźwiający zapach wiosennej bryzy? Dla mnie raczej ten zapach jest pudrowy, duszący, taki babciny w złym sensie. Podczas palenia miałam obraz jakiejś starszej wyperfumowanej babci, która nie zna pojęcia "wietrzenie mieszkania"... I nie wiem czy duża intensywność wosku jest w tym momencie na plus czy minus...
Offline
tea light
Kocham go! W wosku okazał się piekielnie mocny, czułam go w powietrzu jeszcze po 3 godzinach po zgaszeniu; łagodnieje dopiero przy drugim podgrzewaczu - osobiście odbieram to na plus. Wyczuwam kwiaty, pudrowe nuty i odrobinę słodyczy. Skojarzenia? Czystość, taka niewinna biel, świeżość (ale z gatunku tych "cięższych", proszkowych), kwintesencja elegancji, bardzo wykwintny zapach.
Marzę o słoju, stąd moje pytanie do posiadaczek - czy moc zapachu w słoju dorównuje temu w wosku?
Offline
Miłościwie nam panująca
Raczej do świeżych nie zaliczyłabym tego zapachu, czuje przede wszystkim delikatne kobiece perfumy, albo inaczej perfumowany krem z pudrową nutą. Zapach jest delikatny na początku, potem nabiera mocy, w dość dużym pomieszczeniu pięknie się rozprzestrzenił. Osobiście uważam, że nie jest to aż tak mocny zapach
Offline
sampler
mydło, krem i puder, czyli to czego najbardziej nie lubię w jednym wosku. Do tego zapach jest bardzo mocny... Zupełnie mi nie odpowiada, przez opakowanie wydawał się być delikatniejszy, nigdy więcej nie kupię.
Offline