1 | 8% - 3 | |||||
2 | 8% - 3 | |||||
3 | 22% - 8 | |||||
4 | 11% - 4 | |||||
5 | 50% - 18 | |||||
|
tea light
Dałam temu zapachowi dwójkę. Denerwuje mnie on, wcale nie czuję przyjemności paląc go.
Offline
tea light
Faktycznie pachnie takim mokrym drewnem ktore ktoś dodatkowo spsikał delikatnie meskim perfumem, zapach całkiem ok chociaż jak dla mnie bez rewelacji
Dużo bardziej psuje mi beach walk z takich "plażowych" zapachów.
Offline
VIP
Pierwsze palenie dużej świecy - NIE czuć zupełnie nic. (4 godzina palenia ) swieca nie roztopiła się jeszcze do ścianek, zalożyłam folię. Czyżbym się znowu nacięła po ślicznym wosku, paskudna swieca ? Mam nadzieję że następnym i następnym razem będzie lepiej. Jak nie - chyba ją wyślę w świat.
Offline
VIP
8 godzina palenia świecy i nadal nie czuć NIC Pocieszcie mnie proszę, bo zaczynam wątpić w swój nos. Ale inni domownicy też nic nie czują
Offline
VIP
ja już moją odpalałam 3 razy po 3-4 godziny i też nic nie czuję. jestem tak bardzo zawiedziona
Offline
VIP
No własnie nie wiem, czemu dziewczyny się tak zachwycały. Bo wosk był spoko, a duża świeca - fuj. Az się boję bo jutro z rana zamierzam odpalić nowy słoik Beach Walk, nową wersję i boję się że nie będzie pachniała. A Beach Walk uwielbiam !
Offline
VIP
czwarta godzina drugiego palenia - nadal nie czuć NIC. kurczę - dlaczego wydałam na takie badziewie pieniądze ?!
Offline
tea light
Bardzo mocny i bardzo ładny zapach kadzidła. Stwierdzam, że seksowny facet jest księdzem;) Nie kojarzy się ze świeżością w ogóle, raczej ze Wschodem i, jak już tu ktoś pisał, świątynią. Paliłam wosk i z chęcią kupię jeszcze raz, jeden z moich ulubionych z Yankee.
Offline
VIP
No fakt, wosk jest super. Świeca jest be !
Offline
tea light
zakochana jestem, mam w wosku, pachnie jak facet, a dokładniej jak mój facet;p moc mi odpowiada:)
Offline
Bizneswoman
Ciekawy, ale na pewno bez szału - jak to u mnie przeważnie z zapachami z męską nutą Odłożyłam jednak i spróbuję ponownie w ciepły letni wieczór
Offline
wosk
interesujący, na wosk, na letnie wspomnienia. świeca to za dużo. Nie, nie dla mnie...
Pol roku pozniej przyszlo lato i polubilismy sie z Beach woodem tak bardzo ze mam duzy slojm poczatki byly ciezkie ale zapach sie rozkreca. Jest mila, towarzyszaca alternatywa dla wszystkich zapachowych killerow. Kiedy mam ochote na cos spokojnego i bez przesadnej mocy wybieram wlasnie Beach Wood.
Ostatnio edytowany przez YankeEla (2014-06-07 09:41:35)
Offline
sampler
Jeden z moich ulubionych zapachów. Bardzo ciężki do opisania ale rzeczywiście kojarzy się z plażą i letnim wieczorem
Offline
sampler
Jeden z moich ulubionych zapachów. Bardzo ciężki do opisania ale rzeczywiście kojarzy się z plażą i letnim wieczorem
Offline
VIP
a ja narazie się nie zakochałam...kremowo męski, niby wszystko z nim OK, ale miłości póki co nie ma!
Offline