Spokój po burzy... Zapach świeżego, wiejskiego powietrza.

Boże.... nie ważne jak to pachnie. Świeca z tęczą - muszę ją mieć!!! :(
Jest szansa gdziekolwiek ją dostać?

KokosowaTęcza napisał:

Boże.... nie ważne jak to pachnie. Świeca z tęczą - muszę ją mieć!!! :(
Jest szansa gdziekolwiek ją dostać?

i co, udało się upolować? bardzo jestem ciekawa zapachu...

Kocham świeżaki, a ten zapach to jest porażka dla mnie. Męski, zimny, podobny sort jak w Beach Walk, Coastal Waters...Nie dla mnie, poszedł na wymianę.

strasznyyyyy, jak męska, najtańsza woda z kiosku... Wars, Bond takie klimaty

tiniak napisał:

strasznyyyyy, jak męska, najtańsza woda z kiosku... Wars, Bond takie klimaty

Dokładnie!

tiniak napisał:

strasznyyyyy, jak męska, najtańsza woda z kiosku... Wars, Bond takie klimaty

O kurcze, to na pewno go nie kupię.

Eeeeeee nie... do męskiej wody to bym go nie porównała :nie:. Zapach jest świeży, chłodny, wilgotny. Bardziej przypomina mi deszcz niż Storm Watch. Moim zdaniem warty wypróbowania, ponieważ niektórzy się nim wręcz zachwycają. Dla mnie jest ładny, przyjemny, z gatunku podobających się każdemu (choć jak widać powyżej, niekoniecznie słusznie ;)).

Na pewno nie jest to rześkie powietrze, ale też nie tanie męskie perfumy (tu odsyłam do November Rain :P), choć faktycznie zapach jest męski i dość specyficzny.
Zapach jest w zasadzie identyczny jak ten krem do stóp Avonu  http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=43003  tylko jest dużo intensywniejszy.
Kolor wosku jest bardzo ładny, zapach jest intensywny i zostaje na długo w pomieszczeniu.

Zapach zaliczyłabym do świeżaków praniowych, byłam do niego uprzedzona, a okazał się całkiem fajny :)

Parvati napisał:

Na pewno nie jest to rześkie powietrze, ale też nie tanie męskie perfumy (tu odsyłam do November Rain :P), choć faktycznie zapach jest męski i dość specyficzny.
Zapach jest w zasadzie identyczny jak ten krem do stóp Avonu  http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=43003  tylko jest dużo intensywniejszy.
Kolor wosku jest bardzo ładny, zapach jest intensywny i zostaje na długo w pomieszczeniu.

Do "Kalek zapachowych" z nim  w takim razie!!! :D

Sugarfree napisał:

Parvati napisał:

Na pewno nie jest to rześkie powietrze, ale też nie tanie męskie perfumy (tu odsyłam do November Rain :P), choć faktycznie zapach jest męski i dość specyficzny.
Zapach jest w zasadzie identyczny jak ten krem do stóp Avonu  http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=43003  tylko jest dużo intensywniejszy.
Kolor wosku jest bardzo ładny, zapach jest intensywny i zostaje na długo w pomieszczeniu.

Do "Kalek zapachowych" z nim  w takim razie!!! :D

Tak jest :)

ja odkupiłam go od Sugarfree i jestem bardzo na tak :-)   troszkę podobny do Beach Walk ale słodszy, perfumowy, ma w sobie coś co na mnie działa :p

Bardzo świeży, rześki zapach powietrza. Czuje przede wszystkim morską i bardzo dominującą męską nutę. W sumie to zapach bardzo ciekawy, nie jest to moja bajka ale cieszę się, że go przetestowałam :)

Na pewno to zapach z dominującą męską nutą, niestety jest też w nim coś strasznie drażniącego i ostrego. Jest odświeżający, aczkolwiek miłości to z tego nie będzie :)