Co Wy dziewczyny na to by zrobić zlot :-).

Kwestia kiedy i gdzie :)

np w weekend majowy - wynająć gdzieś jakiś domek ;)

Tutaj rzucamy luźne myśli, propozycje :-)

moje luźne propozycje miast: Trójmiasto, Warszawa, Toruń, Poznań :)
co do domków nie mam pojęcia! ;)

termin: na pewno jakiś cieplejszy miesiąc :D maj? czerwiec lipiec? wrzesień ?:D

Fajny pomysł. :) Propozycje miast: Warszawa, Poznań, Kraków, Lublin.
Z domków znam tylko nad Bugiem. :)

Bo jakbyśmy chiały na jeden dzien to wiecie moze byc licho lekko ;) = bo np dojazd Bóg wie ile na 2 godziny ;)? to sensu nie ma :/

Masz rację, ja w Wawie mogę przyjąć dwie osoby, więcej nie dam rady. :(

znajomi kiedys zrobili zlot - tez z forum - na weekend majowy - pod domki ;). tylko to bylo forum książkowe ;)

książkowe ?? to my, świecowe królewny nie damy rady ?:)

Raczej obstawiałabym jakiś weekend. Majowy i tak z reguły wszyscy planują pod rodziny itp. Nie wiem czy się ze mną zgodzicie. :)

cheyenne napisał:

Raczej obstawiałabym jakiś weekend. Majowy i tak z reguły wszyscy planują pod rodziny itp. Nie wiem czy się ze mną zgodzicie. :)

Ja się zgadzam zupełnie, poza tym domek na zlocie świeczkarek to chyba do puszczenia z dymem :P

A tak serio: wiosną/latem to TYLKO nad morzem! :D

no ja sobie wyobrazilam jak my te torby dzwigamy ze slojami :P

Torby jak torby, ale te pełne bagażniki :D

no ja np bym pociagiem czy cos ;) i caly przedział pachnie - miesjca na ubrania brak :P za to slojow a slojoe :P

olciak84 napisał:

no ja np bym pociagiem czy cos ;) i caly przedział pachnie - miesjca na ubrania brak :P za to slojow a slojoe :P

Jestem za zlotem - najlepiej w Warszawie - bo blisko z kazdej strony. Pod Warszawa sa fajne miejsca Wilga, nad Zegrzem itp.

D;la mnie osobiscie Wawa to sporo sproo i jako nie autowa to dojazd ble ;)

olciak84 napisał:

D;la mnie osobiscie Wawa to sporo sproo i jako nie autowa to dojazd ble ;)

Dojazd autem też ciągle jest trochę "ble", choć już się poprawia przynajmniej od strony Wrocławia - jeżdżę do projektu pod Bełchatów i czasem to mordęga :(
Ale nic nie ustalimy bez propozycji, więc trzeba myśleć ;)
Moje rejony rozeznania to od Opolszczyzny po lubuskie, więc dla wielu zbyt daleko, ale popatrzę na wszelki wypadek w weekend czy coś kuszącego nie znajdę ;)

ciągle to luźne propozycje ;) i zobaczymy co i jak wyjdzie ;)

olciak84 napisał:

ciągle to luźne propozycje ;) i zobaczymy co i jak wyjdzie ;)

Jasne ;)
Znając życie najbardziej dogodny termin będzie kolidował mi ze ślubem brata albo z przygotowaniami do niego ;)
Ale fajnie by było, gdyby te luźne propozycje wyszły :)

Ja jestem za Gorzowem,Poznaniem,Toruniem.i raczej jeden dzień.

Ja jedynie Trójmiasto ;)

A ja tam mogę gdziekolwiek, nawet na końcu Polski:) wsiadam w samochód i jadę, ale, niestety, czy znajdę czas? a szkoda, bo propozycja kusząca:)

Ja samochodu nie mam a i z czasem różnie bywa, wiadomo jak z pracą ;D

Goldlight napisał:

olciak84 napisał:

no ja np bym pociagiem czy cos ;) i caly przedział pachnie - miesjca na ubrania brak :P za to slojow a slojoe :P

Jestem za zlotem - najlepiej w Warszawie - bo blisko z kazdej strony. Pod Warszawa sa fajne miejsca Wilga, nad Zegrzem itp.

Ja popieram bo jakby nie było to Wawa jednak jest w centrum. Ja się piszę jedynie na Warszawę, wszędzie dalej to dla mnie za daleko, i jedynie w grę wchodzi zlot jednodniowy...

do warszawy na przyslowiowa kaweke to u mnie odpada... tluc sie z 8 godizn w jedna strone by pogadac 2 godziny i potem znow 8 godzin do domu.. lekko przesada...

A jakby zrobić zloty regionalne tzn. ludziska z Pomorza nad morzem, z centralnej Polski w Warszawie, Śląsk,+Małopolska+Opolskie+Wrocław np. w Krakowie? Też bym wolała zlot jednodniowy

ogolnoposlki gdzies gdzie latwo dojechac transaportem publicznym...
moze byc i warszawa

a regionalne to mozna sobie na watkach regionalnych omowic i jak bedzie omowione to oglosic na ogolnopolskim - kto da rade i bedzie mial transport to dojedzie...

ja akurat niezmotoryzowana jestem ;)

W razie czego można sie jeszcze zgadać i umowić na transport samochodem w danym mieście, ewentualnie zgarnąć kogoś po drodze. Wszystko kwestia dobrze ogarniętej logistyki :)

olciak84 napisał:

do warszawy na przyslowiowa kaweke to u mnie odpada... tluc sie z 8 godizn w jedna strone by pogadac 2 godziny i potem znow 8 godzin do domu.. lekko przesada...

No to widzisz, dla mnie np taka sama sytuacja jest z Pomorzem ;) Bo na dwa dni to są duże koszty a poza tym nie mam co z dzieckiem zrobić.

Ja chętnie się z wami spotkam ale jedynie trójmiasto niestety bo jestem bez prawka jak na razie a pociągiem to wiadomo jak się jeździ :p

fajny pomysł z takim "lokalnym" zlotem - to jest opcja albo dla mniej zmotoryzowanych albo dla tych, którzy niekoniecznie mogą wyciąć sobie parę dni...:)