Sweetdreams - 2014-03-04 10:32:15

http://www.yankeecandle.co.uk/media/images/product/medium/1304330E_GB.jpg

Słodkie, chrupiące, idealnie dojrzałe jabłko, prosto z sadu.

Mojito - 2014-03-27 14:14:55

Po prostu jabłko :) Świeże, bez perfum i innych kombinacji. Zapach jest płaski i jednowymiarowy, ale ja takie akurat lubię najbardziej. Topię dzisiaj wosk - ma piękny, soczyście czerwony kolor i po wstępnej chwili zapaści pięknie zaczął roznosić się po mieszkaniu. Nie jest to BPB (może dlatego powinnam ocenić go na 4), ale jest ładny, naturalny i kiedyś tam pewnie kupię sobie przynajmniej średni słoiczek :)

EDIT: Palę maluszka i po pierwsze, jest bardziej subtelny niż w wosku :heart: po drugie - klon Morning Blossom z serii SH. Jak skończę z małym, kupię duży :D

kasienka - 2014-03-28 00:21:18

No dla mnie niestety to kolejne nieudane jabłko YC :( Trąci sztucznością, zapach jest płaski i nieciekawy. Tragedii nie ma i tylko dlatego daję aż 2.

Destiny13 - 2014-03-28 15:46:43

Dla mnie również nieudany zapach. Na początku czuć czerwone jabłko ale później wyczuwalna jest taka sztuczna mydlana perfumowana nuta zupełnie mi nie pasuje :( słoika z tego nie będzie wosk może kiedyś jeszcze zakupię.

Carmell - 2014-03-29 19:28:50

Wiedziałam, że ten zapach nie skradnie mojego serca ale w sumie nie jest źle. Na sucho ładny zapach świeżego jabłuszka czyt. żelu pod prysznic :p a po rozpaleniu stwierdzam, że to zapach gumy rozpuszczalnej dla dzieci albo takich tanich żelków jabłkowych. Na wosku moja przygoda z tym zapachem się kończy.

Ayashi - 2014-04-01 12:44:53

na sucho całkiem całkiem, czułam zielone jabłko. po odpaleniu okropne chemiczne jabłko. fuj fuj fuj!

kredzioslawa - 2014-04-02 11:48:53

Zapach świeżego jabłka, nie zachwyca ani też nie odraża, ot taki sobie neutralny zapach.

YankeEla - 2014-04-02 12:12:08

dla mnie świetne jabłuszko. Owszem, jednowymiarowe, nie ma jakiejś szczególnej głębi. Ale szukając JABŁKA, tego właśnie się spodziewałam. Jest prawdziwe, chrupiące, wreszcie nie-piwniczne. Super:)

marisa - 2014-04-22 15:28:53

Ciekawe, czy różni się znacznie od Macintosh? Mam wosk Macintosh i zastanawiam się, czy warto jeszcze zamawiać Sweet Apple...Może poczekam, aż będzie okazja powąchać :)

merczens - 2014-04-27 13:38:44

Na początku czuć fajne jabłko ze skórką ale aromat ten po 10 minutach ustępuje słodkiemu, jabłkowemu i chemicznemu ulepkowi :( Zapach zapowiadał się świetnie ale niestety został przesłodzony :( Intensywność ok.

Parvati - 2014-05-09 18:29:36

merczens napisał:

Na początku czuć fajne jabłko ze skórką ale aromat ten po 10 minutach ustępuje słodkiemu, jabłkowemu i chemicznemu ulepkowi :( Zapach zapowiadał się świetnie ale niestety został przesłodzony :( Intensywność ok.

Podpisuję się pod tym, chociaż skórki nie czułam ;) zapach wydajny, utrzymuje się w powietrzu po zgaszeniu i jest całkiem intensywny.

Jarek - 2014-05-14 11:39:29

Zwykłe słodkie jabłko, podobne do SugaredAp, sztuczności nie czuję, ale krótko pachnie...

cheyenne - 2014-05-14 12:40:58

Obok Sugared Apple moje ulubione jabco od Yankee. Może i jednowymiarowe, ale za to zapach jest słodki i bardzo, bardzo przyjemny :) Idealny na wiosenne, chłodniejsze dni :)

kochanalukrecja - 2014-05-20 12:34:45

Pierwsze 10 minut zapach soczystego jabłuszka ale bardziej zielonego niż czerwonego, później taka guma do żucia, słodka aż do przesady, natomiast gdy zapach wyszedł na korytarz wyraźnie czuć było wanilię. Nie podoba się mi niestety to połączenie a na dodatek jest to bardzo nietrwały zapach i odpachnia się już po pierwszym podgrzewaczu.

pirelka - 2015-02-02 11:06:25

Wczoraj paliłam świecę chyba 6-7 godzin..ledwo doszła do ścianek ale udało się ją zgasić w miarę równą ;)
Zapach ładny, delikatny..świeżych,mokrych jabłek prosto z drzewa, obieranej skórki z soczystego jabłka. Lubię :)

kozma - 2015-03-31 08:43:40

Jabłko bez dodatku chemii, w końcu trafiłam na zapach, który przypomina owoc, a nie kisiel czy żel pod prysznic. Niestety nawet w wosku jest bardzo delikatny.

kamila290 - 2016-05-31 20:58:55

Przyznam się szczerze, do tej pory zapachy jabłkowe to było coś co totalnie mi nie pasowało. Były za intensywne, za mdłe, za świeże. Jabłka wole jeść i to przetworzone niż je wąchać. Zapach jest bardzo, ale to bardzo intensywny. Dosłownie po kilku minutach od zapalenia wypełnia całe pomieszczenie. To jest duży plus. Owszem pachnie jabłkiem, tak jak nazwa wskazuje. Ale jakimś szlachetniejszym. Nie na tyle ładnym żeby mnie przekonać na amen, ale nie na tyle dziwnym jak w wosku WoodWick żeby mnie odrzuciło z miejsca. Tarta idealna dla osób które lubią czystą nutę polskich owoców.

www.duel0masters.pun.pl www.bartaskiewzgorze.pun.pl www.ggczat.pun.pl www.fcbarca1899.pun.pl www.emocje-uczucia.pun.pl