Realistyczny zapach bukietu majowego bzu.

Z tym realistycznym to bym się wstrzymała ....

Przetestowałam kilka zapachów bzu i ten jest najbardziej podobny do rzeczywistego, mam jeszcze w planach przetestować ten z Kringle ale to w swoim czasie.
Wiadomo, że inaczej pachnie bukiet bzu a inaczej wosk, jednak uważam, że czuć podobieństwo :)

NA sucho wyczuwam w nim coś drażniącego.
Raczej nie realistyczny zapach, ale coś koło tego.

Carmell napisał:

Przetestowałam kilka zapachów bzu i ten jest najbardziej podobny do rzeczywistego, mam jeszcze w planach przetestować ten z Kringle ale to w swoim czasie.
Wiadomo, że inaczej pachnie bukiet bzu a inaczej wosk, jednak uważam, że czuć podobieństwo :)

Zgadzam się - najbardziej podobny do prawdziwego zapachu bzu - na pewno bardziej, niż Lilac Blossom, które mnie mega rozczarowało :(

Zgadzam się, że o wiele lepiej imituje zapach bzu niż Lilac Blossom, nie ma w ogóle porównania, ale i tak nie jest to do końca prawdziwy bez, a raczej jego trochę sztuczna namiastka. Ale i tak jest dobrze - zapach jest duszny, gęsty, dość mocny.

Wypaliłam wosk i na więcej się nie zanosi, bo to nie jest jednak mój ukochany, majowy bez.

Ogólnie ujmując - nie jestem fanką bzu, nie przepadam za zapachem tych kwiatów. Ten wosk jednak był całkiem przyjemny w odbiorze. Jak dla mnie dobrze oddawał zapach bzu, razem ze specyficzną zieloną nutą. Moc dobra.