marisa - 2014-04-24 18:33:32

Należę do Yankee-maniaczek, które głównie gromadzą woski, więc mam ich coraz więcej i więcej ;)
Mam je obecnie porozkładane po szufladach i szafach, np. w jednej słodkie, jedzeniowe zapachy, w innej kwiatowe itd. Nie jeden na drugim tylko poukładane obok siebie na dnie szafy czy pomiędzy ubraniami w szufladzie.
Zrobiło się ich jednak na tyle dużo, że taka organizacja zaczyna mnie męczyć. Chętnie wrzuciłabym je do jakichś pudełek czy skrzyneczek, ewentualnie różne kategorie do różnych pudełek, albo chociaż schowała do pudełka zapachy nie pasujące do obecnej pory roku, żeby nie zajmowały tyle miejsca.
Zastanawiam się tylko, czy zapachy nie będą się mieszać, czy się nie zmienią pod wpływem silniej pachnących wosków? Każdy, kto dostał kiedyś przesyłkę pełną wosków wie, że na początku nie da się wyczuć który wosk jak pachnie. Czy jeśli poleżałyby tak zmieszane np. przez pół roku to nie wpłynęłoby  to negatywnie na zapach? Czy w kominku będą pachnieć tak, jak powinny?
Dajcie znać, co o tym myślicie :)

Destiny13 - 2014-04-24 21:59:11

Ja trzymam swoje nieodpakowane woski wszystkie razem w szufladzie. Otwarte natomiast wkładam do plastikowych woreczków strunowych i tak szczelnie zamknięte trzymam razem w szufladzie. Wszystkie moje woski zachowały swój zapach.

flightless bird - 2014-04-24 22:07:50

ja wszystkie woski trzymam razem, i faktycznie tak jest, że zapach tego najsilniejszego przenosi się/tłumi zapach innych, ale jak już je otwieram i roztapiam to czuć właściwy zapach :) także ja myślę, że jeśli wosk jest oryginalnie zapakowany to spokojnie można trzymać je wszystkie razem :) no a jak nie, to włożyć do woreczka strunowego :)

Mojito - 2014-04-25 11:50:17

Robię tak jak Destiny, kiedy wyciągam wosk z szuflady fatkycznie przez chwile nie czuć jego zapachu tylko miks, ale wystarczy na chwile odłożyć go na bok i wraca do siebie. Inny sposób na sprawdzenie zapachu właściwego to oczywiście odklejenie tylnej nalepki z papieru, albo nalepki z obrazkiem - pod spodem pachnie najmocniej :)

W paleniu natomiast każdy wosk ma zawsze tylko i wyłącznie swój zapach.

marisa - 2014-04-25 13:53:35

To mnie trochę uspokoiłyście :) Jeśli wosk rozpakuję, to oczywiście też wkładam do woreczka strunowego, chodziło mi tylko o oryginalnie zapakowane, czy zapachy się nie mieszają :) Wobec tego chyba podzielę woski kategoriami i zamieszkają razem w odpowiednich pudełeczkach ;)

wolbashi - 2014-09-20 14:57:05

Mozna się zawsze pokusić o takie przeorganizowanie zapachów by np. cynamonowe były razem, lawendowe razem, owoce, kwiaty świeże. Najlepiej dzielić wedle kategorii i własnego upodobania :) Sama np. dzień wcześniej wyjmuję zapach, który bym być może odpaliła następnego dnia i wtedy on zaczyna pachnieć swoim zapachem, a nie np. cynamonem obok którego leżał ;)

Carmell - 2014-09-20 17:44:40

Nieotwarte woski/samplery wkładam pojedynczo do woreczków strunowych (jeśli mam kilka np.samplerów tego samego zapachu umieszcza 2-3 szt. do jednego woreczka). Przy większych ilościach danego zapachu woreczki strunowe wkładam do zwykłego woreczka (siateczki) i wszystkie zapasy przechowuje w dużym plastikowym pudełku. Pomimo tego jak wszystko jest zapakowane gdy zdejmuje pokrywę pudełka czuje mieszankę tych wszystkich zapachów.

Woski/samplery które mam po jednej sztuce (zapachy na przetestowanie) trzymam luzem w kopertach, po otwarciu umieszczam dany wosk do woreczka strunowego, jeśli go nie wykorzystam to ląduje w plastikowym opakowaniu lub słoju YC. I w tym akurat przypadku wszystkie zapach się mieszają i zazwyczaj czuć ten najbardziej dominujący.

Pudełko z zapasami trzymam w szafie, jest tam ciemno i nie panuje tam wysoka temperatura jednak są woski, które powoli tracą swój kolor, zaczynają blaknąć :o, jeśli chodzi o intensywność to paliłam ostatnio jeden i wszystko było w porządku. Być może blaknięcie koloru jest spowodowane przechowywaniem wosków w sklepie.

www.fifapowergames.pun.pl www.tw.pun.pl www.biotechnologia-ajd.pun.pl www.spirits.pun.pl www.alibiiclan.pun.pl