Odurzający zapach przepysznych, soczystych brzoskwiń prosto z sadu

zbyt słodki dla mnie, czuję jakąś sztuczną nutę.

Dla mnie to doskonale odwzorowany kosmetyczny zapach brzoskwini :) Świeżości w nim brak.

Jeden z ulubionych wśród owocowych zapachów :tak: Słodki, soczysty... Mniam!

Podoba mi się- dla mnie to bardziej brzoskwinie w brązowym cukrze niż po prostu brzoskwinie, ale zapach jest ciepły i radosny. Intensywność w wosku też w porządku. Fajny !:)

Palę ostatnio często wosk o tym zapachu, więc wypowiem się jeszcze raz.
Jest piękny. Uwielbiam go. Słodki, ciepły zapach brzoskwiń. Kojarzy mi się z latem, trochę z brzoskwiniami z puszki :D

Nie jest to taka świeża, soczysta brzoskwinia, a raczej brzoskwiniowy krem/balsam. Zapach jest intensywny, całkiem wydajny i utrzymuje się w powietrzu po zgaszeniu. Fani zapachów brzoskwiniowych nie powinni czuć zawodu :)

Parvati napisał:

Nie jest to taka świeża, soczysta brzoskwinia, a raczej brzoskwiniowy krem/balsam. Zapach jest intensywny, całkiem wydajny i utrzymuje się w powietrzu po zgaszeniu. Fani zapachów brzoskwiniowych nie powinni czuć zawodu :)

Zgadzam się ze wszystkim. Sztuczny brzoskwiniowy balsam/żel. Musiałam zgasić po 15 minutach - było to ponad godzinę temu, a nadal czuć w pokoju brzoskwinię...

Bardzo dziwnie odwzorowany zapach, gdybym nie wiedziała co topi się w kominku nigdy nie przypuszczałabym, że jest to zapach brzoskwini. Tak jak dziewczyny wyżej stwierdziły jest to sztuczny zapach jakiegoś żelu czy kremu, choć przypomina mi trochę brzoskwiniową gumę do żucia. Przede wszystkim ogromnym plusem jest intensywność wosku, pali się dość długo w kominku, a zapach spokojnie utrzymuje się w pokoju kilkanaście godzin po zgaszeniu.

Okropny kosmetyczny zapach czegoś co ma w sobie odrobinę brzoskwini, zapach słodki aż do wymiotów (żeby nie napisać inaczej). Nie będzie powrotów...