Aromat nasączonych koniakiem rodzynek, zatopionych w maślano-waniliowym cieście doprawionym odrobiną cynamonu.


Kolekcja: Cafe Culture

Zapach jest bardzo maślany, rodzynek i cynamonu w nim nie czuję wcale. Moc wosku dobra, dla mnie nawet za dobra. Nie będzie powrotów.

O dziwo najbardziej udany zapach z q2, a bałam się, że rodzynki z koniakiem będą okropne. Wyszła bardzo smakowita maślana buła z dodatkiem suszonych owoców, rodzynki wcale nie są takie oczywiste. Dobrze czuć zapach, chce się go palić ponownie i na pewno będzie duża świeca.

Dla mnie to buła z cynamonem - nie wiem, może mam drewniany nos, ale nie wyczuwam ani nuty alkoholu ani rodzynek. W tej chwili nie mogę jej palić, ale to ze względu na pore roku. Myślę, że jesienią do niego wrócę ale narazie pakuję wosk i kładę na dno pudełka.

Dla mnie czuć bułkę z rodzynkami, nie wyczuwam cynamonu, także każdy nos inaczej trochę ten zapach odbiera. Podoba mi się, ale nie jest t wg. dobry zapach na kolekcje letnią, na jesień będzie super. Wg mnie najlepszy z Q2.
Testowałam zapach w wosku :)

Uwielbiam ten zapach i jak na razie z całej trójki Q2 jest najlepszy :)
Na sucho czuję bułeczkę z jabłkiem albo taką szarlotkę lekko posypaną cynamonem. Podczas palenia z wosku wychodzi prawdziwa maślana, słodziutka bułeczka i o dziwo czuję ten koniak z rodzynkami. Chyba sobie dodaje te rodzynki z koniakiem ale w tym zapachu jest taka specyficzna nuta, którą tak interpretuje. Słój mam w planach, zapewne w najbliższych dniach i zapach spokojnie poczeka do jesieni :)

Cudowna świeca!Nie jestem fanką jedzeniowych, ale ta powoduje śliniotk. Bułka maślana z rodzynkami w alkoholu :)) moc super

Rodzynki, cynamon i cukier, trochę drożdżówki też. Mój nos jest bardzo zadowolony, może się skusze na świecę.
Tylko, ze wszyscy mówili, ze moc duża, a jak paliłam w samplu, to była bardzo kiepska. W kominku zapachniał całe mieszkanie ;) W dużej świecy moc lepsza?

Jeden z nielicznych jedzeniowych zapachów, który mi się spodobał, ale totalnego szału nie ma ;) Dość ciepły, słodki (ale nie za słodki), z wyczuwalną nutą rodzynki i takiej po prostu ciepłej, słodkiej bułeczki :D Myślę, ze w deszczowy, jesienny dzień będzie jak znalazł :)

Najlepszy zapach Q3, znaczy jedyny, który mi się spodobał. Słodka maślana bułeczka z lukrem i rodzynkami :D cudo. Na razie wypalone 3 woski, ale świecę mam w planach :)

Nie lubię zapachów jedzeniowych:) czasami zdarza się, że się skuszę:)
Mam największą świecę, moc mega.
Zapach trochę przypomina szarlotkę, czuć delikatnie nuty jabłaka i ciasta, czuję tez rodzynki, cynamon, zapach takiej mega buły, zapychacza:) dobrego, ale niezdrowego:)

Zapach dobry, aczkolwiek zbyt jadalny jak dla mnie - czuję rodzynki i maślaną bułkę, ale taką trochę sztuczną, jak z tych pakowanych w folię z długim okresem ważności, a nie prosto z pieca. Moc wosku ogromna, długo się utrzymuje w pomieszczeniu.

Typowa drożdżówka z rodzynkami. Co tu dużo mówić. 1 do 1.  Tarta zarówno na sucho jak i po zapaleniu ma bardzo maślano-drożdzowy zapach. Wyczuwalne nuty luksusowej brandy. Trochę przełamana słodyczą lukru. Co do rodzynek mało je wyczuwam, ale napisałam o nich, gdyż moi znajomi je czują. Zapach bardzo bardzo słodki. Ta linia Classic bardzo się udała. Każdy zapach jest strzałem w 10, i ciężko się zdecydować na jeden jedyny ulubiony wariant.

Nie wiem co robił w kolekcji wydanej na lato 2015, która ewidentnie powinna być kolekcją jesienną. Yankee coraz bardziej mnie zadziwia. Co do meritum ,to sam zapach jest bardzo udany, realistyczny i bardzo dobrze czuć go w świecy. Pewniak dla lubiących świece z serii food&spice.