Słodkie wspomnienie dzieciństwa, karmelowy krem ze świeżego masła, cukru i śmietanki.


Nowość jesień/zima 2016

Bałam się, że zapach zabije mnie swoją słodkością i mdłością. Jednak okazał się całkiem przyjemny, chciałoby się go aż podjeść. Cukier i śmietanka fajnie tonuje całą przesłodką otoczkę karmelu.

Skusiłam sie na najmniejsza z możliwych form. Bałam się, że przeważy rosołowa nuta, a tu bardzo miłe zaskoczenie.
Ciepły karmelek z dużą ilościa masła.

Świetny zapach, uwielbiam zapach karmelu w świecach, niestety moja rodzina za tym nie przepada więc zazwyczaj żegnam się ze świecą.
Tutaj mamy bardzo ładny zapach karmelu z dodatkiem śmietanki, super połączenie, zero nut rosołowych, zapach nie jest mulący ani też nadmiernie przesłodzony, jest wprost idealny.

Ogromnym plusem jest moc wosku :) Wrzuciłam kosteczkę do kominka i nieroztopiony wosk wypełnił całe pomieszczenie zapachem.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona :)
Uwielbiam karmel i jego zapach, ale niestety w świecach czy woskach często przechodzi on w rosół. Tutaj... tego nie ma. Jest karmel, taki świeżo zrobiony, jest śmietanka, jest słodko, ale nie za słodko. Idealnie.
Moc firefliesa topionego w kominku bardzo dobra :)