Dziewczyny, czy któraś bedzie jakos w czasie zamawiac z ebay'a?
bo bym sie chętnie podłączyła (wiadomo, pokryła polowe kosztów wysyłki, itd). Sama nie mam tam konta, nie mam konta walutowego i po prostu sie nie znam.
Bym danej osobie przelała wyliczona kwote w PLNach i bym grzecznie czekała na przesyłke ;).


Jak bedziecie robic zamowienie i bedzie jeszcze troche "miejsca" (wiem cło) to proszę pamietajcie o mła :angel:    :peace:
:please:

olciak84 napisał:

Dziewczyny, czy któraś bedzie jakos w czasie zamawiac z ebay'a?
bo bym sie chętnie podłączyła (wiadomo, pokryła polowe kosztów wysyłki, itd). Sama nie mam tam konta, nie mam konta walutowego i po prostu sie nie znam.
Bym danej osobie przelała wyliczona kwote w PLNach i bym grzecznie czekała na przesyłke ;).


Jak bedziecie robic zamowienie i bedzie jeszcze troche "miejsca" (wiem cło) to proszę pamietajcie o mła :angel:    :peace:
:please:

To ja się podpinam:)

Sugarfree napisał:

olciak84 napisał:

Dziewczyny, czy któraś bedzie jakos w czasie zamawiac z ebay'a?
bo bym sie chętnie podłączyła (wiadomo, pokryła polowe kosztów wysyłki, itd). Sama nie mam tam konta, nie mam konta walutowego i po prostu sie nie znam.
Bym danej osobie przelała wyliczona kwote w PLNach i bym grzecznie czekała na przesyłke ;).


Jak bedziecie robic zamowienie i bedzie jeszcze troche "miejsca" (wiem cło) to proszę pamietajcie o mła :angel:    :peace:
:please:

To ja się podpinam:)

Też bym się chętnie przyłączyła :D

ja też chętnie się przyłącze dziewczyny :D

Też jestem bardzo chętna :). Przesyłka wyjdzie taniej i można znaleźć coś czego u nas nie ma ;).

No chyba wiadomo, ze ja też chcę , prawda ? He he dziś się zastanawiałam nad butami i kurczę przeliczyłam je na woski i świece, które mogłam mieć i nie kupiłam (a przydały by mi się....)

Są wśród nas chyba jakieś dziewczyny doświadczone w zamawianiu z amerykańskiego ebaya, może podzielą się doświadczeniem? :) Ja zamawiałam ze sklepów i ebaya z całego świata, ale nigdy takich wielkich paczek, więc nie wiem jak to wygląda z cłem. Mogę służyć kontem na ebayu, paypalem i brakiem zahamowań w molestowaniu sprzedających wieloma pytaniami :D

To koze nam ktos podpowie i bedziemy robic paczke ;)

Teź chętnie się dołączę:)

Rewelacja :) już nie mogę się doczekać kiedy stworzymy jakieś fajne zamówienie!

Moje doświadczenia z ebayem to głównie rynek azjatycki :D
Wszystko odbywało się bez większych problemów oprócz tych przypadków kiedy coś wcale do mnie nie dotarło (a było tak ze dwa razy). Ale, tak jak Shenzee nigdy nie zamawiałam paczek większych rozmiarów :)

Tylko znajdźmy zaufanego sprzedawcę

Ja również będę chętna:)

Gosiu, ja też trochę z Azji zamawiałam, z USA niewiele, a przede wszystkim z UK. Nigdy mi jeszcze nie zaginęła żadna paczka (tfu, tfu, odpukać), ale niektóre to chyba wpław do mnie płynęły, bo trwało to i trwało ;) Z Azji przychodziły zawsze szybciutko, natomiast kiedyś z USA mały list płynął tak długo, że ebay nawet wyłączył mi możliwość wystawienia komentarza, bo się aukcja przedawniła zanim to cholerstwo doczłapało się do Polski :D

shenzee napisał:

Są wśród nas chyba jakieś dziewczyny doświadczone w zamawianiu z amerykańskiego ebaya, może podzielą się doświadczeniem? :) Ja zamawiałam ze sklepów i ebaya z całego świata, ale nigdy takich wielkich paczek, więc nie wiem jak to wygląda z cłem. Mogę służyć kontem na ebayu, paypalem i brakiem zahamowań w molestowaniu sprzedających wieloma pytaniami :D

Jak zamawiasz z Chin, lub USA poproś sprzedawcę by paczkę określił jako "gift". Chociaż już wielu tak robi, ale nie wszyscy, jak będzie "gift" to się nie mają prawa przyczepić o cło :D kiedyś tak buty zamawiałam zza wody i poprosiłam sprzedawcę o to, a on zdziwiony, ale spełnił prośbę i obeszło się bez płacenia. W Polsce tym bardziej tego pilnują, więc warto się zabezpieczyć :)

Ja jestem zielona w płaceniu, przeliczaniu etc, ale gdyby znalazła się taka dobra kobietka, która by nam zamówiła pakę, to byłabym szczęśliwa :D

byc moze bedzie sie syzkowac paczka na 6 duzych słoi. ale troche nie mozemy dojsc do porozumienia ze sprzedajacym (a ma w swej ofercie zapachy 2014 :P). Na razie czekamy na odpowiedz od niego, bo cos dizwnego wymyslil z wysyłka :P

dajcie cynk na pw jakby co... bo ja nie ogarniam tych wszystkich watkow na forum a jak sprzedajacy ma cosik ciekawego to moze i bym się podłączyła... mogę robić rozliczenia i inne takie ;)

wlasnie wymyslil ze wysylka do USa a potem plus ta miedzynarodowa - na statek, nie rozumiem do końca czemu nei moze od razu puscic miedzynarodowa, tylko tak meiszac, Aga napisala z prosba o wyjasnienie do niego i zobacyzmy co odpisze

Gdyby ktoś coś to i ja bym się podłączyła :D Oglądam aukcje na ebayu i wzdycham :D

Jeśli by się udało to ja jestem mocno chętna :)))

To jakby co ja też ;)

Zamawiacie coś na ebay, przeliczyłam sobie walutę i nawet nieźle wychodzi za duży słój.
Macie jakieś doświadczenia dotyczących zakupu świec?

ja tylko ebay.co.uk - ale jedna z nas jest w UK i to wsio przez nia idzie.

olciak84 napisał:

ja tylko ebay.co.uk - ale jedna z nas jest w UK i to wsio przez nia idzie.

A jaki jest mniej więcej koszt przesyłki tych świec do Polski?

a niestety nie wiem. Ja mialam ta szczescie ze jedna paczke to akurat do domu slala i sie zalapaam. a teraz wraca w lutym czy tam w styczniu - koniec i jak cos wylookam to wezmie ze soba ;)

A czy mogłabym podpiąć się do zamówienia z jedną dużą świecą? W sumie to chciałam kupić sobie kilka rzeczy na ebay jednak nigdy nic tam nie zamawiałam i nie mam pojęcia jak to przebiega :/

zagadaj do: merely_amused ;)

olciak84 napisał:

zagadaj do: merely_amused ;)

ok, dziękuje

pomysl się rozplynal, czy trzeba sie kontaktowac na ten powyżej nick na pv?:D bardzo jestem ciekawa takiego zamówienia:)

ultraviolet napisał:

pomysl się rozplynal, czy trzeba sie kontaktowac na ten powyżej nick na pv?:D bardzo jestem ciekawa takiego zamówienia:)

Ja się dołączam do pytania bo byłabym zainteresowana kilkoma zapachami;)

szczerze to tak jak rozmawilam z koelzanka to ona sie jednak słoi boi. no i ciezar. jednak mozna pogadac np o wsokach, samplerach. Zreszta najlepiej pogadac z zainteresowana by nie było, ze ja cos ;)

olciak84 napisał:

szczerze to tak jak rozmawilam z koelzanka to ona sie jednak słoi boi. no i ciezar. jednak mozna pogadac np o wsokach, samplerach. Zreszta najlepiej pogadac z zainteresowana by nie było, ze ja cos ;)

a jak wychodzą cenowo woski w hameryce? oplaca się czy raczej glownie dla zapachow niedostępnych? woski na początek to bylby super pomysl. a z kim rozmawiać, z ta osoba podana wyżej tak?:)

oj nie z hameryki tylko UK ;)

olciak84 napisał:

oj nie z hameryki tylko UK ;)

a to fajnie, trochę bliżej:)

Dziewczęta,

ja kilka razy kupowałam przez ebay - z UK, Niemiec i Stanów (chociaż z USA to akurat nie YC). Nie wiem , w jakim stadium jest obecnie pomysł, ale jakby co, mogę się głosić na koordynatora akcji. Wiedzcie tylko, że nie wszyscy sprzedawcy z UK wysyłają do Polski (ostatnio specjalnie jednego pytałam, bo miał fajne opcje zapachowe, ale odmówił :( ) Ale są tacy, co owszem :)

Jeśli chodzi o oferty z USA, to jednak ceny są wysokie i na pewno dojdzie cło - na gifty nikt się już dawno nie nabiera, obowiązuje konkretna granica wartości przedmiotu, powyżej której płaci się frycowe. Do tego długi czas oczekiwania i długa droga kruchego słoika... Moim zdaniem gra niewarta świeczki (nomen omen) ;)

Nie wiem jak lepiej się dogadać, może w tym wątku a nie na priv, żeby wszyscy zainteresowani wiedzieli co się dzieje ;)

Ja akurat to mam wujka w de (na upartego by mi kupil, zwlaszcza ze ostatnio jezdzil po sklepach i szukal mi mojej fanaberii;)) i kolezanke w uk wiec jakby co to mam przez kogo;) usa jak piszesz -za duze ryzyko

Ja jak cos byłabym chętna na grupowe zamówienie z EBAY ;)

I ja sie zgłaszam jako chętna do wspólnych zakupów.

olciak84 napisał:

Ja akurat to mam wujka w de (na upartego by mi kupil, zwlaszcza ze ostatnio jezdzil po sklepach i szukal mi mojej fanaberii;)) i kolezanke w uk wiec jakby co to mam przez kogo;) usa jak piszesz -za duze ryzyko

a jak to cenowo wychodzi? takie sprowadzanie z uk?:)

@Nitala @miniu Dajcie mi znać, co najbardziej Was interesuje (zapach + rodzaj).
Nawiązałam dzisiaj ciekawy kontakt w UK, na razie nic nie obiecuję, ale może być fajnie :)

Mojito napisał:

@Nitala @miniu Dajcie mi znać, co najbardziej Was interesuje (zapach + rodzaj).
Nawiązałam dzisiaj ciekawy kontakt w UK, na razie nic nie obiecuję, ale może być fajnie :)

To ja grzecznie i nieśmiało spytam czy nie da się dołączyć ewentualnie ;)
Sporo niedostępnych u nas zapachów kusi, żeby spróbować choć w wosku czy samplerze :)

ultraviolet napisał:

olciak84 napisał:

Ja akurat to mam wujka w de (na upartego by mi kupil, zwlaszcza ze ostatnio jezdzil po sklepach i szukal mi mojej fanaberii;)) i kolezanke w uk wiec jakby co to mam przez kogo;) usa jak piszesz -za duze ryzyko

a jak to cenowo wychodzi? takie sprowadzanie z uk?:)

ja mialam szczesie ze tylko kurs funta razy cena ;) bo akurat paczka i tak szłą do PL wiec na krzywy nos sie załapałam ;)

@kasienka Tak samo: poprosze Twoje typy :)

ojej, ja też mogę jak coś?

Do wszystkich zainteresowanych:

ZAPRASZAM :)

po to się zgłosiłam, do odwołania. Dawajcie od razu typy na PW, lepiej mi będzie grupami zamawiać, niż każdej z osobna - im szybciej tym lepiej, bo pierwsze woski mam już kliknięte!

moze ktos by chcial jakies wspolne zamowienie z usa?:)

Jaaaaaa bym chciała, tylko nie wiem skąd :(

Mam mieszone uczucia co do ebaya :/
Kiedyś zmawiałam sobie illumy i inne pierdoły z USA, ale jak wiadomo ceny są tam z kosmosu i w niektórych przypadkach dochodzi do zapłaty cło (jakieś 40 - 50 zł dodatkowo za każdą kolejną sztukę, jeśli zamawiamy większe przedmioty) Raz mi się udało kupić 2 illumy bez płacenia cła, ale chyba miałam farta. Przesyłka była rejestrowana więc można było na bieżąco śledzić gdzie się znajduje. Czas oczekiwania to jakieś 2-3 tygodnie, w okresie świątecznym o wiele dłużej.

Gorsze mam doświadczenia z ebayem UK. Przesyłka rejestrowana to ok 40 zł, nierejestrowana kosztuje 1/4 tego ale "idzie" dłużej. Jak zagnie w akcji to jesteście w plecy. Miałam sytuację, że przedmiot nie dotarł (p.nierejestrowana) i za późno było na reklamację. Może zawiniła poczta, a może sprzedawca nie wysłał towaru (prawdy nie poznam) Innym razem kupiłam przedmiot (świecznik) który był delikatnie porysowany. Może się czepiam, ale uważam, że w aukcji taka informacja powinna być zawarta. Jeszcze innym razem przedmiot miał być nowy, a widać było, że był używany lub długo leżał w jakimś magazynie (poszarzałe, przybrudzone kolory) Ebay to loteria, Allegro przy tym trzyma jakiś poziom.