Fajna mieszanka pomarańczy i lodów waniliowych.
Zgadzam się zdecydowanie z opisem - naprawdę fajna mieszanka, pachnie pomarańczowym sorbetem:) Polubiłam się, ale wielkiej miłości z tego nie ma - ot, było fajnie, ale koniec- takie trochę wakacyjne zauroczenie :P
Odpala mi sie wosk i jestem zakochana - pomarańcz (pierwszy cytrus w YC która mi nie funduje bólu głowy) z delikatna nutka wanili. Szkoda, że nie ma szansy na słoj bo bym kupiła od razu :-)
Ja też bym chętnie słój kupiła, podoba mi się bardzo połączenie świeżej pomarańczy z wanilią.
Ostatnio wąchałam w Świecie zapachów pomarańczę z Q2 na 2014, ale to nie było to..chociaż zapach w słoiku, a na plasterku to też nie to samo więc zobaczymy.
Słodki ulepek z nutą owocową - zły nie jest, ale szału nie ma. Moc słaba jak na Yankee, zapach nie utrzymuje się w pomieszczeniu po zgaszeniu.
uh, myślałam, że będzie miłość, ale po odpaleniu po kilku chwilach musiałam zgasić. jakiś taki mdły i bez wyrazu, denerwujący :(
Jestem pozytywnie zaskoczona. Nie wiem czemu myslalam ze zapach bedzie kwasny, mocno owocowy, sorbetowy. Czuje glownie wanilie, potem pomarancze. Daje mu 4, fajny jest :)
Irytujący i denerwujący jak dla mnie. Polowałam w ciemno na duży słój i całe szczęście, że się wstrzymałam i odpaliłam najpierw wosk - bez wyrazu, słodki, ale coś mi w nim nie pasuje, poza tym moc beznadziejna.
Mieszanka słodkiej wanilii z dodatkiem pomarańczy (słodkiej, soczystej). Przy pierwszym paleniu początkowo byłam rozczarowana bo czułam głównie pomarańczę dopiero później poczułam słodziutki waniliowy zapach. Przyznam, że świetnie odwzorowali zapach lodów waniliowych z sorbetem pomarańczowym.
Sam zapach bardzo mi się spodobał, ale rozczarowała mnie słaba intensywność wosku. Liczyłam na coś więcej, niż tylko mgiełka zapachu gdzieś tam w tle.
Przede wszystkim orzeźwiająca, słodka pomarańcza, za nią delikatna wanilia. Prosty, udany zapach, świetny na lato bądź nawet na zimę żeby przypomnieć sobie te letnie, upalne dni :)
Dosyć prosty zapach, bez polotu. Świeża pomarańcza, sorbet pomarańczowy z domieszką wanilii. Byłby nawet ok, ale jak dla mnie jest zbyt delikatny i prawie w ogóle niewyczuwalny