- Yankee Candle http://www.yankeecandle.pun.pl/index.php - Floral http://www.yankeecandle.pun.pl/viewforum.php?id=7 - Wedding Day http://www.yankeecandle.pun.pl/viewtopic.php?id=405 |
Sugarfree - 2013-09-16 12:20:57 |
|
Cataxia - 2013-09-16 21:23:29 |
Kupiłam duży słój na wyprzedaży, ale jeszcze go nie paliłam...trochę się boję, bo też wyczuwam takie wieńce. Wosku miałam tylko próbkę, ale miło go wspominam. :D |
ewka0207 - 2013-09-18 18:02:58 |
Mi niestety nie spodobał się,ciężki i duszący. |
Loveliness - 2013-10-28 18:49:19 |
Dla mojego nosa, tragiczny zapach!!! Podobał mi się na sucho więc go chętnie kupiłam, po odpaleniu czuję dom starej babci, jej perfumy i wszystko co związane ze starszymi ludźmi :P ble ble ble , nigdy więcej! Dla mnie to zapach właśnie takiej starszej pani co to się nie umyje a wyleje na siebie perfumy by ładnie pachnieć... Serio. Tak mi się kojarzy. Nic ślubnego w nim dla mnie nie ma. NIGDY WIĘCEJ! |
aamajka - 2013-10-28 20:18:38 |
Podpisuję się pod tym. |
Carmell - 2014-01-05 17:15:17 |
Nie lubię ślubów, nie przepadam za tą ceremonią, jednak po dłuższym zastanowieniu to jednak ten zapach jest fajnie skomponowany. Cały kościół jest przystrojony kwiatami, do tego większość gości trzyma bukiet w dłoni, czyli ogromna mieszanka woni kwiatów, jedne pachną delikatnie, natomiast inne są tak intensywne, mdłe i duszące. Do tego trzeba jeszcze dodać wyperfumowanych gości, gdzie mieszanka perfum razem z zapachem kwiatów łączy się w całość. |
Biedronka - 2014-02-06 20:10:43 |
W moim odczuciu koszmar nad koszmarami!!! :( Duszący, ciężki... Pierwsze skojarzenie jakie miałam po zapaleniu wosku to nagrobkowe chryzantemy w nadmiarze tj. 1go listopada na cmentarzach. Najgorszy zapach z YC jaki miałam okazję do tej pory wypróbować. A szkoda... Taka ładna naklejka na słoju, a w środku takie paskudztwo. :( Dzień ślubu powinien kojarzyć się ze świeżo ciętymi kwiatami, a nie cmentarnymi wiązankami. |
ankhax - 2014-02-07 11:48:56 |
mam podobne odczucia, dodatkowo śmierdział mi uryną, a fuj :( |
flightless bird - 2014-02-15 18:06:37 |
jak dla mnie piękny zapach :D delikatne białe kwiaty ( niekoniecznie róże ) z mocną pudrową nutą , przed chwilką kupiłam kolejny wosk, bo bardzo polubiłam ten zapach :-) |
cuciola - 2014-07-17 13:30:44 |
Na sucho w wosku lepszy, bukiet bialych kwiatow. Po paleniu delikatny, jakies tam kwiatki. Nic szczegolnego. |
Sunako - 2015-02-06 02:17:02 |
Na sucho średnio mi się podobał ale zastanawiam się nad nim w świecy, pewnie dam mu szansę ;) będę taka szalona |
magdap_96 - 2015-02-13 22:27:32 |
Zapach świeżych białych róż :) Jeden z ładniejszych zapachów kwiatowych jakie miałam. Idealnie odwzorowane :) |
kozma - 2015-03-17 08:26:33 |
Chwilę po odpaleniu wosku myślę sobie, dlaczego ma tyle kiepskich opinii, przecież jest piękny.. Ale po chwili dostałam bólu głowy i musiałam wietrzyć mieszkanie. Niby jest miło, kwiatowo, gdzieś w tle przebija się nutka cytrusowa, ale mnie przytłacza i męczy. |
kamila290 - 2015-09-23 14:14:29 |
Największy śmierdziel jaki miałam okazję testować. Bardzo kwaśny zapach. Moja babcia używała perfum Pani Walewskiej. Mam wrażenie, że ten zapach odwzorowuje takie zepsute perfumy, które przeleżały w szafce z 10 lat, a potem nieumyta babcia wylała je na siebie. Fujka... |
Livia - 2016-02-17 19:47:03 |
Bardzo lubię ten zapach, zdecydowanie moja czołówka w Yankee - mocny, nieco duszny zapach kwiatowy, ale raczej perfumowany niż zapach prawdziwych kwiatów. Miałam wosk i najmniejszą świeczkę - moc wosku bardzo dobra, świeczki niestety kiepska, trzeba było się nad nią pochylić, żeby coś poczuć. |