moim zdaniem jest genialny w swej prostocie :D
kupiłam niedawno (czaiłam się na kremowy ale nie mogłam trafić w dobrej cenie więc wzięłam pomarańczowy z rabatem w ZapachDomu) - i myślę że kupię sobie zapasowy :D
- pojemna miseczka (zmieści się spokojnie cały stopiony sampler i jeszcze trochę)
- wosk zostawiony do ostygniecia przez noc - rano wosk "odchodzi" bez mrożenia i innych zabiegów
- nawet rozgrzaną miseczkę da się złapać w rękę (np. w celu przeniesienia)
ogólnie jestem zachwycona
szkoda że nie można sobie dokupić zapasowych miseczek osobno ale myślę że pokombinuję z różnymi naczynkami żaroodpornymi ;)

chcemy zdjecie :D

ale jest poglądowa ;D

także mam takowy kominek, jestem bardzo zadowolona z niego, szkoda ze nie mozna kupic osobno miseczek w roznych wariacjach, np. witrażowe, ach, to byłoby cos ;))

To mój, uszczerbiony przez synka ;)

Mam wersję zieloną. Jest idealny. Po pierwsze- doskonale pasują do niego silikonowe foremki do muffinek. po drugie, wygodnie się go przenosi. po trzecie, woski dobrze się topią, po czwarte- jest ładny i prosty.

Czy faktycznie z tego cuda wosk sam odchodzi, bez mrożenia?
To ja do pracy taki kupię :D

ciekawy i na niego poluję :) nie mogę się tylko zdecydować z kolorem :)

Bardzo mi się podoba ten kominek!
Czy podgrzewacz może się wysunąć z podstawki? Często przenoszę kominek w inne miejsce więc zaczęłam się zastanawiać..

Mam żółty i niestety wosk sam nie odchodzi. No chyba że stoi niepalony kilka dni to wtedy można go wyciągnąć bez mrożenia :)

Zamówiłam dziś kremowego kwiatka:)

Ja zamówiłam kilka dni temu biały i nie mogę się doczekać, aż mi dojdzie, bo chcę znowu palić <3 poprzedni kominek się popsuł i kilka dni zmuszona jestem wąchać tylko tarty, bez palenia :/

No, a mi biłay/kremowy ktos sprzątnął spod nosa i nie wiem, czy czerwony kupic, bo kolor nie teges trochę.

Muszę się pochwalić, że wreszcie dostałam dzisiaj mojego kwiatka (w kremowym kolorze) i nie mogę się doczekać, aż z niego skorzystam :D wygląda na prawdę super, do tego znalazłam dwie świeczki do podgrzewaczy, bo oczywiście skleroza i zapomniałam kupić...wieczorze nadchodź, a wraz z tobą magia, niech no tylko zdecyduję się, co by tu zapalić jako pierwsze... :D

a gdzie kupilas kremowego?
zazdroszcze... ja mam pomaranczowego a o kremowym marze po cichu ;)

Jest prosty a zarazem uroczy i słodki ;) żałuję, że nie ma fioletowego.

dobbinka napisał:

No, a mi biłay/kremowy ktos sprzątnął spod nosa i nie wiem, czy czerwony kupic, bo kolor nie teges trochę.

Spoiler:

a gdzie kupilas kremowego?
zazdroszcze... ja mam pomaranczowego a o kremowym marze po cichu

Znalazłam kremowe na stronie goodies.pl http://www.goodies.pl/kominki-zapachowe … mowy.html#
I jeszcze na candleroom.pl http://candleroom.pl/?629,petal-bowl-kr … kee-candle

maja_02 napisał:

a gdzie kupilas kremowego?
zazdroszcze... ja mam pomaranczowego a o kremowym marze po cichu ;)

Na ebay kupiłam..

Wosk mi odszedł dopiero po paru minutach w zamrażalce, ale bez problemu. Lekko dotknęłam go nożem i sam odpadł :)

Dziewczyny muszę przyznać, że kominek kwiatuszek jest rewelacyjny. Mój pierwszy kominek kupiłam gdzieś w galerii za 10zł i niestety gdy tylko wosk wytopił z siebie ostatnie zapachy zaczęłam czuć w pokoju zapach przegrzanej ceramiki :/ Bardzo drażnił mnie ten zapach ale i też denerwowało mnie to, że mój kominek jest niepojemny. Zakochałam się w Petal Bowl bez opamiętania. Kupiłam go i był to strzał w 10! Wysokość między miseczką a podgrzewaczem jest idealna (miseczka nie jest okopcona co niestety zdarzało się w moim starym kominku) i co najważniejsze nie śmierdzi przegrzaną ceramika. Wosk idealnie się topi i uwalnia zapach. Warto było w niego zainwestować :)

Zgadzam się :D

Co więcej, jak zgaszę świeczkę wieczorem, następnego dnia po południu wosk odchodzi bez problemu i bez mrożenia :)

no to mam już 2giego kwiatka - tym razem wymarzony kremowy :D

Mam czerwony kwiatek, mam ochotę jeszcze na zielony i kremowy. Nie wiedziałam, że wosk tak łatwo odchodzi :) nie muszę już wkładać miseczki do zamrażarki :) .

Mnie zawsze odchodzi bez mrożenia.
Ale te kwiatki nie podobają mi się, sorry.

No przeciez mogą się nie podobać i nie ma za co przepraszać. Na mnie czeka petal w prezencie pod choinke w rodzinnym domu.
mnie z kolei nie pasuje biały kominek. Piękny jest, ale brudzi się i wosk sie tak sobie topi.

ja dziś w końcu dostałam swój petal, pomarańczowy :) na żywo prezentuje się dużo lepiej niż na zdjęciach! bardzo prosty, ale i urokliwy :) super jest! muszę jeszcze wypróbować, czy faktycznie wosk od niego odchodzi :)

Ten kominek jest rewelacyjny, wiecie może czy można go kupić np. na allegro? :)

na allegro nigdy nie widziałam ale kto wie :) ja kupiłam swój kwiatuszek w nieistniejącej już wyspie Yankee w Złotych Tarasach :) mam kolor zielony ale marzy mi się jeszcze kremowy :P

no ja w zasadzie innego kominka nie uzywam... poza elektrycznym
a mam ich troche na stanie - kwiatek rzadzi od kilku miesiecy! ;)

Jakby byl fioletowy - idealny do mojego pokoju:)

Ja też poluję na fiolet.Jak gdzieś zobaczycie dajcie znać.

A ja jestem nim rozczarowana, powiem szczerze - raz na 5 paleń wosk faktycznie odskakuje, co doprowadza mnie do szewskiej pasji, bo po coś ten kominek kupiłam. Oprócz tego od wosków porobiły się zarysowania (nie wiem, dlaczego, skoro nie majstrowałam żadnymi narzędziami przy tym:/)

Ja mam czerwony, i mi wosk nie wyskakuje :( Może raz się udało...

Już od jakiegoś czasu polowałam na okazję żeby kupić kwiatka ale cena z wysyłką trochę mnie przerażała. Teraz już nie miałam wyboru, mój najtańszy kominek popękał, wosk z niego wyciekał po mału i dziwnie pachniał po wypaleniu olejku z wosku. Mam nadzieję, że produkt YC będzie trwalszy, chociaż kupiłam za 26 zł. Na razie wygląda ślicznie, podoba mi się, że mogę zdjąć samą foremkę z roztopionym woskiem i mam nadzieję, że będzie łatwiej wydrapywać wosk. W każdym razie żółte i zielone są jeszcze w sklepie na Zwycięzców, miałam wielkie szczęście, że jeszcze upolowałam :)

merczens napisał:

Ja mam czerwony, i mi wosk nie wyskakuje :( Może raz się udało...

ja zaobserwowałam, że wosk wyskakuje mi sam zawsze wtedy jak jest go dużo, jak dam minimum 1/4 tarty , jak jest go mało to niestety trzeba do zamrażarki :P

flightless bird napisał:

merczens napisał:

Ja mam czerwony, i mi wosk nie wyskakuje :( Może raz się udało...

ja zaobserwowałam, że wosk wyskakuje mi sam zawsze wtedy jak jest go dużo, jak dam minimum 1/4 tarty , jak jest go mało to niestety trzeba do zamrażarki :P

COś w tym jest ;) u mnie też na początku róznie było z wyskakiwaniem...ale teraz praktycznie za każdym razem odpada, po odpowiednio długim stygnięciu :) co mnie cieszy :D kocham ten kominek!

Coś w tym na pewno jest ;) Gdy jest więcej wosku to na pewno łatwiej jest podważyć go, w końcu wtedy jest grubsza warstwa. Raz mi wyskoczył od razu, a raz musiałam z kilku stron po podważyć i wyskoczył. W każdym razie w innym mi się nie udawało. I inne tak bardzo mi się nie podobają :)

dobbinka napisał:

No przeciez mogą się nie podobać i nie ma za co przepraszać. Na mnie czeka petal w prezencie pod choinke w rodzinnym domu.
mnie z kolei nie pasuje biały kominek. Piękny jest, ale brudzi się i wosk sie tak sobie topi.

ma ktos jeszcze porownanie kwiatka z bialym kominkiem?

najlepszy zakup, długo się zastanawiałam bo z wyglądu średnio mi pasował, ale nie żałuje bo kwiatek to genialny wynalazek, lubię często zmieniać zapachy, a z tego kominka woski wyskakują bez problemu.

Jaka jest wysokość tego "kominka" chodzi o wysokość metalowej nóżki do naczynka.
Z wyglądu pięknie się prezentuje i od jakiegoś czasu czaje się na ten czarny ale trochę się obawiam, że jest za wysoki i że będzie powoli rozpuszczał wosk :/

około 8cm