Tak prawdziwy, że można niemal usłyszeć dzwonki na sankach - mrowienie w mroźny wiatr wiejący przez lodowe sosny.
Offline
VIP
Myślę, że Winter Wonderland to dobra nazwa dla tego zapachu - bo właśnie tak pachnie Zimno, świeżo, śniegowo... Po Sparkling Snow jest to mój drugi ulubiony śniegowy zapach. Ładniej pachnie po zapaleniu, niż po zwykłym wąchaniu Momentalnie mój dom ogarnia zimowy klimat. Bardzo lubię
Offline
VIP
Uwielbiam ten zapach taki mroźny, chłodny, świeży. Zapach jest intensywny i długo utrzymuje się w powietrzu.
Offline
Po Waszych opisach chyba na niego zapoluję
Na zimę zaopatrzyłam się w średnią świecę Sparkling Snow i już nie mogę się doczekać, kiedy ją odpalę. Obiecałam sobie jednak, że zapalę ją dopiero wtedy, gdy spadnie pierwszy śnieg...
Offline
Tak, jest na mojej liscie zakupow, z tym, ze no wlasnie: teraz gdy jest jeszcze wzglednie cieplo to planuje ja na zime, ale boje sie, ze jak nadejdzie ten mroz, to zaczne szukac tzw cieplych ulepkow i ona pojdzie w odstawke.
Offline
VIP
Ja WW odpalałam w każdą porę roku jak miałam ochotę na zapach mroźny, ale bez owoca
Offline
hm chyba inny z tego co ledwo pamiętam sparklinga, winter jest baaardzoo zimny jak miętowe pudrowe cukierki :>
Offline
winter wonderland tylko to zapach mentolu i świeżości (+trochę choinek), dla mnie lepszy zdecydowanie
Offline
Zapach na sucho świeży, mroźny. A po rozpaleniu jest intensywny chłodny i z wyczuwalnym zapachem hm... choinki? Ideał dla fanów zimowych zapachów
Do tego wszystkiego jeszcze cudowna naklejka.
Ostatnio edytowany przez Carmell (2013-11-25 13:10:39)
Offline
VIP
dziwny zapach, taki nijaki... w każdym razie nie lubię go.
Offline