VIP
Jest piekny! Cieply, otulajacy, bardzo przypomina mi Cozy Sweater.. zakochalam sie...
Offline
dla mnie to ciut lepsza wersja Honey and spice, chociaż bardzo lubię ten zapach to jestem lekko zawiedziona, bo liczyłam na coś zupełnie nowego, niepodobnego do żadnego innego zapachu. Może podczas palenia będzie jednak inny...
Offline
Zapach ten jest dla mnie ciepły, otulający i idealnie jesienny. Pachnie jesiennym wiatrem z nutką suszonych liści, bursztynem i miodem z gorzkiej herbaty. Jest zarówno bardzo przytulny i słodki lecz także elegancki. Kiedy go czuję przywodzi mi on na myśl czysty sweter zdjęty z kaloryfery, gdyż ma w sobie nutkę wełnianą. Kojarzy mi się z elegancką kobietą w wełnianej sukience z któtkimi włosami i bursztynowym naszyjnikiem na wieczornym, jesiennym przyjęciu. Jedynym moim zastrzeżeniem jest wyczuwalna sporadycznie suchość, jednakże jest ona na tyle rzadka by nie przeszkodzić mi w pomyśle zakupy dużego słoja. Kocham takie zapachy, idealne na jesienne wieczory. <3
Offline
Dla mnie osobiście małe zaskoczenie. Nie myślałam że ten zapach tak mi się spodoba, że zapragnę mieć słój. Podobny do Honey & Spice ale pozbawiony tej drażniącej nuty która w HS dominowała. Zapach jest słodki, ciepły, przytulny. Idealny za jesiennie słoty i zimowe wieczory. Jest super
Offline
Piękny, ciepły zapach! Wiedziałam, że będzie murowanym faworytem z q3 już po powąchaniu próbników. Czuc cudowny, taki jakby lekko perfumowany miodek, bez ostrych, przyprawowych nut. Powiedziałabym nawet, że zapach jest jakby taki kremowy i puszysty. Nie dusi i nie przytłacza. Bankowy słój ;P
Offline
Hm, on i Amber Moon są bardzo podobne, jednak ten mnie nie urzeka - podobna gama jak np. w Lake Sunset, jednak osłodzona miodem, i to faktycznie czuć. Ja za zapachem miodu nie przepadam, więc i zapachy do niego zbliżone mnie drażnią (nie lubię Honey & Spice). Dlatego do wykończenia wosk i raczej do zapachu nie powrócę.
Offline
Dla mnie jeden z lepszych zapachów w ogóle, a ja ostatnio bardzo polubiłam wszelkie zapachy miodopodobne. Ten swoją świeżością mnie kupił!
Offline
Największy dylemat mam nad tym zapachem, mój faworyt z całego Q3. Za pierwszym paleniem zapragnęłam mieć słój, zgadzam się z dziewczynami wyżej bardzo podobny do Honey & Spice (choć ten zapach był delikatniejszy od HG). W sumie to sama nie wiem czy chcę świece, pierwsze wrażenie było jak najbardziej pozytywne, bardzo intensywny, ciepły zapach, skojarzyłam go z bursztynem i z zapachem rzemyka, a i jeszcze przypomina mi mistyczną krainę (ale to tak na marginesie ).
Nie wiem jaką ma moc w słoju ale jeśli znajdę go w atrakcyjnej cenie to zapewne zdecyduje się na zakup świecy. A zapach zdecydowanie na zimniejsze dni
Ostatnio edytowany przez Carmell (2014-09-07 00:26:33)
Offline
sampler
Też uważam, ze podobny do Honey&Spice, ale jednak H&S podoba mi się bardziej, bo ma coś "głębszego" w sobie, HG jest jakby słodszy...
Offline