Porzeczki w likierze mogą być objawieniem lub przekleństwem, masło shae to mam w kremie do stóp, dziękuję bardzo, a woda z aloesem taka nieciekawa. Dlaczego nie ma żadnych kwiatków? Ech, przynajmniej letnia tarta z jabłkami wygląda dobrze, jabłka i ciasto zawsze, tak jak bułeczki z rodzynkami, aż ślinka cieknie. Szkoda tylko marnować czekoladę na trufle i kawę, brr. No i trzeba czekać pół roku na pierwsze nowe zapachy. A już mi narobiłyście smaku
W sumie to ciężko będzie przeżyć wiosnę i dotrwać do lata. Zwłaszcza że jeszcze nigdy nie czekałam tyle na jakiś zapach. Miejmy nadzieję, że przyjdą bez opóźnienia jak teraz ma q3
Ostatnio edytowany przez Sunako (2014-07-13 20:03:07)
Offline
Sunako napisał:
Porzeczki w likierze mogą być objawieniem lub przekleństwem, masło shae to mam w kremie do stóp, dziękuję bardzo, a woda z aloesem taka nieciekawa. Dlaczego nie ma żadnych kwiatków? Ech, przynajmniej letnia tarta z jabłkami wygląda dobrze, jabłka i ciasto zawsze, tak jak bułeczki z rodzynkami, aż ślinka cieknie. Szkoda tylko marnować czekoladę na trufle i kawę, brr. No i trzeba czekać pół roku na pierwsze nowe zapachy. A już mi narobiłyście smaku
Kwiatki były w tym roku i słabo to wyszło moim skromnym zdaniem Dla każdego coś miłego, przynajmniej oni zmieniają - ja osobiście nie lubię linii Floral i Fruit więc w tym Q1 i Q2 czuję się pokrzywdzona
Mnie zaciekawiło Aloe Water, to masło Shea, mimo że lubię Food& Spice to te jedzeniowe nie urzekły..
Offline
Sugarfree napisał:
Kwiatki były w tym roku i słabo to wyszło moim skromnym zdaniem Dla każdego coś miłego, przynajmniej oni zmieniają - ja osobiście nie lubię linii Floral i Fruit więc w tym Q1 i Q2 czuję się pokrzywdzona
Mnie zaciekawiło Aloe Water, to masło Shea, mimo że lubię Food& Spice to te jedzeniowe nie urzekły..
Właśnie q1 było takie, że żadnego nie mogę znieść, hańba dla kwiatów :-( a tu znowu nie będzie czegoś ładnego. Za to wczoraj musialam zapalić Buttercream bo mnie naszło na słodkie.
Offline
VIP
Te rodzynki i shea butter jakoś do mnie nie przemawiają, boję się Maggi. W zasadzie tylko cassis i tarte tatin do mnie przemawiają, ale nie ma WOW jak przy Cranberry Pear i Berrylicious.
Offline
VIP
Oooo interesują mnie pierwsze trzy + buła z rodzynkami
Offline
intrygują mnie Shea Butter i Aloe Water, jedzeniowe nie dla mnie
Offline