Moze troche off ale sorki: czy świece w ttk maxx w Bonarce zmieniły położenie?Byłam w tym tygodniu a tu w starym miejscu są ozdobne pudełka i kosze wiklinowe. Małe ilości świec tylko w okolicach kasy. Nigdzie indziej ich nie widzialam a może gdzieś je schowali i tylko ich niezauważyłam?
Offline
Offline
Już od ponad roku śledzę i czasami coś napiszę na wizazu w temacie Yankee, chociaż ostatnio miałam 3 miesięczną przerwę przez duże stresy itd wpadłam w pętle czasu w październiku i wypadłam przed świętami. Nadrabiam zaległości i staram się znowu czerpać siłę z małych przyjemności. O forum dowiedziałam się z Wizazu już dawno, ale właśnie dziś nadszedł zew zalogowania się:) Mieszkam w Krakowie. A o Yankee dowiedziałam się jakoś w lecie w 2012 roku z jakiegoś portalu, który zachwalał je jako idealną dekorację do domu i formę aromaterapii. Poszperałam i złapała się za głowę jeśli chodzi o ceny. Moim pierwszym nabytkiem były 3 samplery wylicytowane na allegro. Kompletnie nie wiedziałam jak pachną, ktoś wystawił 3 to wylicytowałam 3 za 20zł:-). Christmas rose, cherry blossom i white gardenia. Nie są to absolutnie moje zapachy, ale wsadziłam je do komody do swetrów i ciuszki świetnie nimi pachną. Delikatnie i świeżo. Strona ZD kompletnie do mnie nie przemawiała ( jest nieczytelna) więc wybrałam się na miodową i tam już po obwąchaniu wszystkiego kupiłam sampler midnight jasmine i garden hidaway:) Strzały w 10:) i tak się zaczęło:) Potem kolejne wizyty po woski, allegro i poszło. Mam skromną kolekcję wosków, kilka samplerów i 4 duże świeczki. 2 to prezenty, jedna kupiona za 50 zł i riding mower, który był must have'm i był moją pierwszą świeczką. Do tego jeszcze dwie malutkie:) Sukcesywnie wykańczam woski. Powoli klarują się ulubieńcy jak ginger spice czy early sunrise, a resztę testuję i albo potem zamawiam " na zaś" albo oddaję/sprzedaję żeby cieszyły kogoś innego:)
Offline
VIP
melduję się i ja :-) mam na imię Aga, 23 lata i jestem niepoprawną marzycielką :-) długo byłam oporna na czar Yankee Candle aż dostałam na prezent kominek , dokupiłam trzy woski i przepadłam :-) trwam w tym związku już pół roku i nie zamierzam się rozstawać z Yankee wciąż testuję i wyszukuje nowe zapachy, wiem mniej więcej , które mogą mi się spodobać, codziennie czaję się na allegro na woski z USA ^^
Ostatnio edytowany przez flightless bird (2014-01-25 02:46:53)
Offline
tea light
witam się i ja
Offline