Uuu nie, zamiast naleśników i syropu klonowego czuję znów magii i lubczyk czyli karmel wg YC. Nie mój zapach, nie moja linia zapachowa, do wymiany.
Offline
VIP
Sugarfree napisał:
Uuu nie, zamiast naleśników i syropu klonowego czuję znów magii i lubczyk czyli karmel wg YC. Nie mój zapach, nie moja linia zapachowa, do wymiany.
Coś w tym jest! To jest chyba mój pierwszy zapach-rosół Pachnie jak Warm Spice z rosołem
Offline
Dla mnke zero rosolu i cale szczescie. Zapach ladny i ciekawoe sie rozwija na poczatku slaby, potem przebija taka miodowa nuta. Niestety przy dluzszym paleniu wyczuwalny dla mnie jest taki lekko przypalony aromat. Ale zdecydowanie przebijaja nuty miodowk-klonkwe i jest delikatne podbicie ciastem nalesnikowym wiec ogolnie bardzo ladny moalam maly sloj i jest to dla mnie w sam raz ilosc tego zapachu:-)
Offline