Yankee Candle

Usiądź wygodnie, odpal świecę i popisz z nami :)


#1 2014-02-09 12:30:32

merczens

VIP

Zarejestrowany: 2013-10-18
Posty: 577
Punktów :   

Daylight vs wosk vs tealight

Zarzekałam się że nie będę próbowała Kringli no ale nadszedł ten dzień że dostałam próbki i... zakochałam się.
Ostatnio w moje ręce wpadły 3 woski i 3 daylighty.
I mam takie pytanie - czy palicie daylighty jak świeczki czy kroicie i wrzucacie do kominka? To samo z tealightami.
Zastanawia mnie czy moc jest wystarczająca przy paleniu daylighta. Bo nie wiem czy zaczynać czy od razu pokroić na kawałeczki.

Proszę o opinie


Matka, żona i Yankeemaniaczka

Offline

 

#2 2014-02-14 20:54:43

 ankhax

Bizneswoman

2105185
Skąd: wlkp
Zarejestrowany: 2014-02-06
Posty: 368
WWW

Re: Daylight vs wosk vs tealight

Podłączam się pod pytanie
dzisiaj dostałam 4 zapachy kringle, chciałabym wypróbować nowe i znaleźć te "moje" zapachy. Stąd myśl o kupieniu i topieniu tealightów

Merczens, a może już testowałaś? z jakim skutkiem?

Offline

 

#3 2014-02-15 10:41:21

hawananana

VIP

Zarejestrowany: 2013-10-01
Posty: 401
Punktów :   

Re: Daylight vs wosk vs tealight

też mnie to właśnie ciekawiło, chyba nawet kiedyś pytałam na wizażu ale odpowiedzi brak

Offline

 

#4 2014-02-15 10:59:54

aamajka

VIP

Skąd: Mazowsze
Zarejestrowany: 2013-10-05
Posty: 570
Punktów :   

Re: Daylight vs wosk vs tealight

Z Kringli mam woski i samplery. I dwie 2-knotowe świece, które oni nazwali pillary, ale to odpowiedniki dużych tumblerów z YC. Zapach ze świecy jest wystarczająco intensywny, mam Watercolors.
Zapach wosków też intensywny. Samplery kroję do kominka. Jeden paliłam normalnie i wydawał mi się mało intensywny, ale może to zależy od zapachu.
Dotychczas nie skusiłam się na tea lighty ani daylighty, też jestem ciekawa opinii o nich.


--------------------------------------------------------------------
Polub Bibliotekę https://www.facebook.com/BibliotekaTarczyn

Offline

 

#5 2014-02-15 14:18:33

YankeEla

wosk

Zarejestrowany: 2014-02-07
Posty: 367
Punktów :   

Re: Daylight vs wosk vs tealight

właściwie mogę się podpiąć - z Kringla miałam jak dotąd głównie woski (zaporowa cena powstrzymała mnie przed kompletnym bankructwem na rzecz dużej świecy:P), które topiłam, chciałam się szarpnąć na daylight ale ktoś mi odradził, że jest relatywnie słabizna jak na swoją cenę... ale osobiście nie sprawdzałam.

Offline

 

#6 2014-02-19 11:10:45

 wirus

VIP

Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2013-09-10
Posty: 416
Punktów :   
WWW

Re: Daylight vs wosk vs tealight

Posiadam daylight-y i tealight-y i oba kroje i rzucam do kominka


"Każdy kolekcjonuje to na co go stać."
                               
                               Adam Zawada

Offline

 

#7 2014-02-19 12:57:49

 kukurydza

VIP

Skąd: Gdynia
Zarejestrowany: 2013-09-20
Posty: 128
Punktów :   
WWW

Re: Daylight vs wosk vs tealight

A ja wrzucam do kominka tylko woski

Offline

 

#8 2014-02-19 12:59:13

merczens

VIP

Zarejestrowany: 2013-10-18
Posty: 577
Punktów :   

Re: Daylight vs wosk vs tealight

No to tak, mam już pewne wnioski
Paliłam Under the Sea jako daylight - pachniał baaardzo słabo, wręcz niewyczuwalnie. Ukroiłam tak 1/6 do kominka i tu znów zapach mnie "zabił" swoją mocą Więc jak już to polecam palenie w kominku.


Matka, żona i Yankeemaniaczka

Offline

 

#9 2015-01-09 17:25:28

Carmell

Miłościwie nam panująca

Zarejestrowany: 2013-11-01
Posty: 3256
Punktów :   

Re: Daylight vs wosk vs tealight

Pojedyncze tealight z Kringle są wycofane więc jeśli macie jeszcze możliwość kupić jakiś zapach który chcecie wypróbować to zróbcie to jak najszybciej. Po wycofaniu pojedynczych na rynek mają wejść tealight w odnowionej szacie graficznej pakowane zbiorowo, które wyglądają tak:
http://www.kringlecandle.co.uk/images/P/Splash.jpg

Opakowanie bardzo podobne do opakowania tealight z Yankee Candle, choć patrząc na zdjęcie mam wrażenie, że na każdym opakowaniu wosku jest wieczko i być może znajduje się tam naklejka, jednak pewności nie mam.


Samplery zostały wycofane, można jeszcze znaleźć pojedyncze sztuki w sprzedaży ale w nowej odsłonie ma ich nie być.


A jeśli mam porównać moc w tealight do mocy wosku, to nie ma większej różnicy (oczywiście topione w kominku). Choć kilka razy kupiłam tealight'a na stronie ZD i otrzymałam go w wersji bez zatyczki, opakowanie zostało zgrzane folią, a na folię została naklejona naklejka. I w tym przypadku wosk był zupełnie inny, zapewne widzieliście oryginalne tealight z Yankee, tak właśnie on wyglądał, a intensywność jego była marna.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.forummga.pun.pl www.zulnicamazancowice.pun.pl www.elitserien.pun.pl www.wankowicza.pun.pl www.speedwaymenago2010.pun.pl