Miałam zabytkowy sampler, zapewne trochę już zwietrzał ale zapach było dobrze czuć.
Z początku czuć było miętę, jednak po kilkunastu minutach uderza aromat kawy. Jednak nie jest to taka typowa aromatyczna kawa, tylko coś na kształt cappuccino. Gdybym miała go porównać z jakimś innym zapachem to zdecydowanie przypominał Hazelnut Coffee.
Offline