po odpaleniu czuć po prostu bardzo słodkie mango. nie jestem fanką owocowych zapachów, ale mój luby za to tak. dla mnie średniawka, dla niego super zapach.

Mnie się bardzo podoba, mimo ze nie lubię owocowych zapachów. Ale mocny jest to fakt.

Mam identyczne odczucia jak Stoses. Zapach fajny ale dla mnie przebija w nim cos sztucznego i wrecz plastikowego. Chyba ze ktos mi powie ze w swiecy tej nuty nie ma...

Bardzo lubię zapach słodko-kwaśny. W wosku megamocarz. Ma w sobie tę rześkość co Wild Passion Fruit z YC, ja sztuczności żadnej nie czuję... Mam świecę w wersji Large Classic Apothecary Jar i niestety nie jest tak mocna jak bym chciała. Czuć zapach ale przy wchodzeniu do pomieszczenia (pokój ma ok. 25 m^2) i delikatnie gdy się w nim siedzi; następnym razem kupuję dwuknotowca

U mnie wszyscy jednogłośnie się zgodzili, że zapach fajny, taki owocowy. Mocarz straszny w wosku, byłam zmuszona otworzyć drzwi, jednak na klatce schodowej ten zapach trochę się zmodyfikował i już nie był taki przyjemny.

Testowałam nową wersję i na sucho zapach to totalne odzwierciedlenie tego owocu, podczas palenia jest strasznie słodki i nie czuć już aromatu skórki (który wyczuwam na sucho). Kupię ponownie wosk albo zdecyduje się na świece.

jeden z najlepszych owocowych zapachów w wosku i w świecy. Mango jest słodko-kwaśne, bardzo orzeźwiające, zero sztucznych nut. Jak się dowiedziałam w 2017 jest to tez jeden z wycofywanych zapachów Kringle, także kochani róbcie zapasy !!!

Ostatnio edytowany przez Ginger (2017-02-23 15:24:37)