1 | 0% - 0 | |||||
2 | 7% - 1 | |||||
3 | 7% - 1 | |||||
4 | 14% - 2 | |||||
5 | 71% - 10 | |||||
|
tea light
a jak się ma ta mięta do np. North Pole czy Peppermint Bark z YC ?
Offline
VIP
Peppermint Bark jest bardziej kremowy, kiss jest bardziej wyrazisty, a north pole dopiero do mnie jedzie, więc nie wiem. Najlepsza mięta wg mnie to Peppermint twist, Fresh mint też fajne, ale znam tylko na sucho, a Vanilla Mint - taka sobie, bardzo delikatna, kremowa - mnie nie zachwyciła.
Offline
Bizneswoman
Bardzo spodobał mi się ten zapach. Wyróżnia się niejednoznaczną, bogatą kompozycją - mięta, cytrusy i coś słodkiego w tle. Przyjemny i optymistyczny
Offline
Miłościwie nam panująca
Kocham ten zapach, jest po prostu piękny
Początkowo posiadałam wosk, tutaj zapach był strasznie intensywny, wystarczyło wrzucić kawałek aby zapach momentalnie się rozniósł po całym pomieszczeniu, natomiast w świecy jest łagodniejszy.
Na początek czuję słodziutką mięte, od razu widzę te słodziutkie waniliowo-miętowe laseczki, po pewnym czasie zaczynam czuć cytrusa ale to dosłownie przy samym końcu.
Zapach się pięknie prezentuje, jestem nim zauroczona, będzie idealny na święta
Offline
VIP
przecudowny zapach! wreszcie mam swoją miętę idealną, nie jakaś ohydna herbata miętowa z cukrem, tylko chłodna ostra mięta, delikatnie przełamana wanilią nie czuję tutaj żadnego cukru, lukru czy innego ustrojstwa na szczęście piękny, świeży, idealny na lato jeden z Kringlowych ulubieńców, polecam każdemu
Offline
VIP
Bardzo fajna mięta, jednak dla mnie lepszy jest Peppermint Twist, tu na pewno nie będę chciała kupować świecy, ale jednak wosk raz na jakiś czas będzie gościł na mojej półce.
Offline
sampler
Niestety, wosk ma w sobie taką kremowo-słodką nutę, która przebijając się przez miętę sprawia, że robi mi się autentycznie niedobrze ;p No po prostu mimo szczerych chęci nie jestem w stanie wysiedzieć w tym zapachu dłużej niż 10 minut. Mój organizm mówi temu zapachowi nie
Z miętowych zdecydowanie wolę Peppermint Twist i Fresh Mint z Kringle...
update: odpaliłam w zimie i w sumie nawet nie był zły. Może to dzięki temu, że trochę wywietrzał
.
Ostatnio edytowany przez irishcream (2014-12-19 17:30:47)
Offline
tea light
Czuję głównie cytrynową słodką landrynkę. Mięty jak na lekarstwo. Liczyłam na ocieploną oddechem miętę, a dostałam cukierka.
Ostatnio edytowany przez Rywka (2014-05-24 20:59:13)
Offline
Za zapachem mięty nie przepadam więc wosk odpaliłam bardziej żeby wiedzieć co sprzedaję niż dla przyjemności I tu miłe zaskoczenie bo PK się mi podoba. Mięta jest, owszem ale tak przyjemnie połączona ze słodyczą wanilii, ze tworzy bardzo udaną kompozycję. Zapach nie jest męczący, nie za słodki choć wanilię wyraźnie czuć. Jedna z ciekawszych propozycji KC jak dla mnie.
Offline
sampler
Nie wiem gdzie ten obiecywany pocałunek, ale zapach kojarzy mi się przede wszystkim z miętowymi słodkimi cukierkami. Ładny i przyjemny zapach, trochę się obawiałam, że będzie chemiczny, a tu wręcz odwrotnie, realistyczny zapach słodkich miętowych cukierków
Offline