1 | 25% - 1 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
3 | 25% - 1 | |||||
4 | 0% - 0 | |||||
5 | 50% - 2 | |||||
|
Administrator
Świeże pomarańcze z ostrymi suszonymi pączkami goździków.
Zapach wycofany.
Offline
VIP
Nie wyczułam pomarańczy ani goździków, tylko i wyłącznie anyż z jakąś dziwną nutą. Dla mnie bez rewelacji ale mężowi się podoba.
Offline
VIP
a mnie to niezwykle połączenie pomarańczy i anyżu bardzo przypadło do gustu
Offline
dziwią mnie goździki w opisie, bo nawet na zdjęciu widać, że chodzi o gwiazdki anyżu )
Jeden z moich ulubionych jak na razie Kringle choć dzisiaj paliłam Grzańca i rewelka
a lecą do mnie kolejne, w tym zapas właśnie pomarańczy z anyżem
Offline
sampler
Dla mnie zapach taki nijaki, zdecydowanie wole zapachy yankee
Offline
tea light
Killer, po prostu killer. Po kilku chwilach palenia wosku zapach rozprzestrzenił się po całym mieszkaniu i - o zgrozo, nie chciał ulotnić. Paskudny, duszący, świetny wywoływacz migreny.
Offline
Miłościwie nam panująca
Totalny niewypał, na sucho jakoś nie zachwycał jednak postanowiłam dać mu szansę i odpaliłam go no i niestety miłości nie ma. Zapach jest strasznie intensywny, więc postanowiłam palić go w formie daylighta, jednak ku mojemu zaskoczeniu wosk szybko się wypalał a zapach był średni więc poczekałam aż wosk zastygnie i topiłam go w kominku.
Anyż daje mocno o sobie znać i niestety zniekształca pomarańcz przez co cała mieszanka dziwnie pachnie jak syropek dla dzieci albo tabletki na ból gardła. Zapach raczej nie cieszy się zbytnią popularnością, ja na szczęście już go wypaliłam i mam spokój
Offline
tea light
Na sucho - straszny Intensywny zapach PLASTIKU, fuj!
Faktycznie czuć anyż, ale pierwsze wrażenie okropne i boję się nawet to cudo zapalić, dobrze, że to tylko daylight.
Offline