1 | 25% - 2 | |||||
2 | 12% - 1 | |||||
3 | 37% - 3 | |||||
4 | 25% - 2 | |||||
5 | 0% - 0 | |||||
|
Miłościwie nam panująca
Głęboki, bogaty aromat palonej kawy z nutami soczystej, aksamitnej czekolady.
Kolekcja: Cafe Culture
Offline
Miłościwie nam panująca
Trufle to były moje pewniaki w zapowiedziach, jeszcze jak gruchnęła wiadomość, że są podobne do CLC to pomyślałam sobie, że będzie totalny szał na ten zapach.
Na sucho dość ładnie się prezentuje, wyczuwam kawę i kakao podobny aromat jest w bombonierce Natomiast po rozpaleniu początkowo jest bardzo fajna intensywna czekolada, później wychodzi kawa, a na końcu taki dziwny zapach coś jak sernik z Kringle (Brownie Cheesecake). Nie wyczuwam żadnego podobieństwa do osławionego tortu CLC.
Czuje się rozczarowana, bo tak naprawdę spodziewałam się bardziej wyrazistego zapachu, a trufli mam już dość tak po dwóch godzinach palenia, później wychodzi z nich ta dziwna nuta zapachowa.
Offline
sampler
Dla mnie to najlepszy zapach Q2, w ciemno kupiłam świecę i nie żałuję, idealne odzwierciedlenie trufli, nie jest mocny i ciężki czego się obawiałam. Przyjemne połączenie kawy i czekolady, uwielbiam.
Offline
tea light
ja czuję tylko tanią kawę ... a miałam nadzieję, że będzie tam o wieeele więcej czekolady bardzo słabo...
Offline
tea light
Ja odwrotnie - tanie czekoladki, zero kawy.
Offline
VIP
niezły, ale nie zachwyca. jest to pierwszy zapach czekoladopodobny z YC, który podoba mi się w jakimś stopniu. może to przez dodatek kawy, nie wiem. zapach intensywny, ale nie zabija.
Offline
VIP
Dla mnie nie podobny do CLC, chociaż zapach przyjemny.
W Truflach czuję przede wszystkim gorzką czekoladę.
Wydają się mało intensywne, ale może słój się jeszcze rozkręci.
Niestety, nie rozkręcił się. Zapach praktycznie niewyczuwalny w salonie ok. 30 metrów. Jedynie po wsadzeniu nosa prawie do świecy coś czuć. Mam duży słój.
Ostatnio edytowany przez aamajka (2015-04-13 18:00:57)
Offline
wosk
Wpierw było słyszeć o CLC i faktycznie, na sucho rozumiem dlaczego, w paleniu na pewno nie ma nic wspólnego. Z kawą też nie ma nic wspólnego, co a akurat jest dobrze bo nie przepadam za kawą. A co czuć? Kremową słodycz, trochę czekolady jak w Chocolate Bunnies ale moc jest żałosna w wosku i w wcale więcej wosku nie pomaga. Na świece raczej będzie mi żal wydawać pieniędzy chociaż może w wosku zagości jeszcze u mnie, tylko w małym pokoju.
Offline
sampler
Najgorsze w kolekcji. Truflę czuć, cappuccino ani trochę. Czekoladę gorzką za to czuć. Całkiem smaczne, ale nie o to mi chodziło. Na dodatek STRASZNIE słaby jest. W samplu nic kompletnie nie czuć, jak wsadziłam do kominka, to dał już czadu, ale to oznacza, ze świecy na pewno nie będzie.
Offline
tea light
Okropny zapach. Czułam coś w stylu przypalonej polewy kakaowej i zgasiłam po 30 minutach, bo nie mogłam wysiedzieć. Nigdy więcej.
Offline
VIP
dla mnie to dość ciekawy zapach kawa, czekolada. Nie narzekam no może, świeca mogłaby mocniej kopać
Offline
sampler
Niestety,dla mnie to kompletna porażka. Na sucho było w miarę - w kilkanaście minut po rozpaleniu w kominku zaczęłam się rozglądać po pokoju, czy gdzieś się coś nie pali, a to Capuccino Truffle . Dla mnie to po prostu spalenizna + sztuczny zapach czekolady. Trwałość niestety dobra.
Offline
sampler
Dwie duże świece wypalone za mną. Absolutnie uzależniający oraz wciągający zapach. Idealny dla fanów czekolady. Słodycz kakao przełamana gorzką truflą. Brakuje mi słów aby opisać tę poezję i rozkosz zapachu. Intensywny, piękny, otulający, rozgrzewający.
Offline