1 | 4% - 1 | |||||
2 | 9% - 2 | |||||
3 | 31% - 7 | |||||
4 | 36% - 8 | |||||
5 | 18% - 4 | |||||
|
VIP
Tak go oceni³am w swoim w±tku - kolekcje
November...ma moc, piêkny zapach, jesienny poranek, bardzo wcze¶nie, lekka mg³a, w ciep³ym kremowym kaszmirowym , bardzo delikatnym p³aszczu, u¶miecham siê, kocham jesieñ, mam na sobie ulubiony zapach - ciep³y Prairie Gold, czujê siê bezpiecznie, d³onie mi trochê marzn±, wsuwam miêkkie skórzane rêkawiczki, idê powoli po gazetê, s³yszê stukot swoich obcasów, w dom czeka na mnie gor±ca kawa w ekspresie, na ³awce siedzi staruszek, karmi go³êbie, w k±cikach jego oczu siateczka zmarszczek, u¶miecham siê do niego, oddaje mi u¶miech, k³ania siê...dalej dziecko ci±gnie na sznurku ¿ó³tego plastikowego psa, jest na spacerze z mam±, obserwujê to wszystko, jestem spokojna, powoli wygl±da s³oñce, mru¿ê oczy, patrzê jak przebija siê przez konary drzew... czujê zapach suchych li¶ci, powietrze jest rze¶kie, li¶cie, pachn± jak ciep³y bursztyn nagrzany w s³oñcu, gdzieniegdzie ka³u¿e po porannym deszczu, powoli wysychaj±, niektóre li¶cie potopi³y siê w ka³u¿ach i wydzielaj± mocny aromat ¶wie¿o wyprawionej skóry....oddycham, ³apiê powietrze, jest rze¶ko, s³odko, z nutkami ciep³ego bursztynu....nucê sobie pod nosem i nie mogê przestaæ siê u¶miechaæ
http://www.youtube.com/watch?v=j6-EQGgQQgc
i wcale nie spieszy mi siê do domu....
Offline
Pachnie jak elegancki facet, którego z³apa³ deszcz w drodze do domu, wchodzi do domu, zdejmuje przemoczony p³aszcz pachn±cy deszczem i ch³odnym, jesiennym powietrzem...
Czujê wodne nuty, które uwielbiam w wydaniu YC (niech bêdzie, ¿e tutaj to deszcz), odrobinê mêskich perfum - ale na szczê¶cie bez przesady i jest to w tym wypadku przyjemna woñ, ¶wie¿o¶æ ch³odnego powietrza...Do tego piêkny kolor wosku. Móg³by byæ trochê bardziej intensywny, ale nie jest ¼le, poza tym i takie woski s± potrzebne, nie zawsze mamy ochotê na killera. Podobno ma znikn±æ, szkoda...
Offline
tea light
Przetestowa³am ca³y ogrom zapachów, przeró¿nych, od golden sands, po kociaki, rêkawiczki i inne popularne lub mniej zapachy.
Jednak dla mnie numerem jeden jest tylko ten... Wcale a wcale nie przypomina mi zapachu ³azienki... Kojarzy mi siê tak jak obrazek na rysunku. Uwielbiam jesieñ, ch³odne spacery, rze¶kie poranki - taki jest w³a¶nie Novemberek.
Offline
tea light
November Rain nie podbi³ mojego serca, ale mimo to, jest w nim co¶ intryguj±cego, zapada w pamiêæ. Orze¼wiaj±cy, do¶æ ch³odny, ale jeszcze nie mro¼ny. Pachnie nieco mê¿czyzn±. Mê¿czyzn± eleganckim, w czarnym p³aczu, trzymaj±cym nad g³ow± ciemny parasol. Z takim pachn±cym panem chêtnie wybra³abym siê na jesienny spacer, nawet w deszcz
Mia³am w wosku, i choæ lubiê, du¿ego s³oja bym nie kupi³a. Od czasu do czasu owszem, ale podejrzewam, ¿e na d³u¿sz± metê móg³by byæ zbyt mêcz±cy.
Ostatnio edytowany przez crystal-golden (2014-08-09 15:32:07)
Offline
sampler
marisa napisał:
Pachnie jak elegancki facet, którego z³apa³ deszcz w drodze do domu, wchodzi do domu, zdejmuje przemoczony p³aszcz pachn±cy deszczem i ch³odnym, jesiennym powietrzem...
Czujê wodne nuty, które uwielbiam w wydaniu YC (niech bêdzie, ¿e tutaj to deszcz), odrobinê mêskich perfum - ale na szczê¶cie bez przesady i jest to w tym wypadku przyjemna woñ, ¶wie¿o¶æ ch³odnego powietrza...Do tego piêkny kolor wosku. Móg³by byæ trochê bardziej intensywny, ale nie jest ¼le, poza tym i takie woski s± potrzebne, nie zawsze mamy ochotê na killera. Podobno ma znikn±æ, szkoda...
Nie da siê chyba lepiej opisaæ tego zapachu. Równie¿ ¿a³ujê, ¿e znika, bêdê têskniæ.
Offline
sampler
No mo¿e i Rain. Pachnie promieniowcami D: Ale nie rozumiem zachwytu, bo dla mnie jest mêsko-kiblowy. I s³aby na dodatek.
Offline
wosk
Nie wierzê, ¿e nigdy nie napisa³am komentarza do zapachu, teraz to ju¿ wycofany i poszukiwany przez niektórych zapach
Na pocz±tku mojego szaleñstwa zapachów bardzo mi siê spodoba³y mêskie zapachy. By³o zimno, pali³am kawa³ki wosków czy ¶wiece w du¿ych pomieszczeniach i zachwyca³am siê tak jak gimnazjalistki perfumami Hugo Bossa Oczywi¶cie by³ tak NR, który nie tylko ma wosk w moim ulubionym kolorze i przecudn± naklejkê, zapach te¿ jest niczego sobie Pó¼niej pozna³am o wiele delikatniejsze zapachy, zw³aszcza kwiatowe i mêskie zaczê³y ¶mierdzieæ, a nawet (O zgrozo!) wywo³ywaæ ból g³owy. I niestety sprzeda³am/wymieni³am woski November Rain, ML, River Valler, a nawet ¶wiecê Midsummer's Night(mimo zachwytów siostry).
Czas mija³, a ja w ogóle nie interesowa³am siê tymi zapachami, nawet kiedy pierwsze trzy sta³y siê ma³o dostêpne u nas. Na moje nieszczê¶cie okaza³o siê, ¿e wiele zapachów, które w kominku by³y dla mnie za mocne - w ¶wiecy s± piêknie wywa¿one. I MUSIA£AM powróciæ z ciê¿kim sercem. ML okaza³ siê trafem w dziesi±tkê, tak samo NR. Na pewno to zapach na ch³odne wieczory i rzadko bêdê mia³a ochotê ale raczej nie zrezygnujê z moich ¶redniaków
Offline
tea light
Jeden z niewielu mêskich zapachów, który mi siê podoba. Jak zapalam wosk to czujê siê dok³adnie, jak na podwórku podczas listopadowego deszczu. Lekko ciep³y
Offline