o fuj, jaki okropny zapach nie mam szczęścia do czekolad. Whoopie Pie! jest dla mnie obrzydliwy, ten nie jest lepszy. pachnie dla mnie starą bombonierką, albo zwykłą, starą czekoladą z takimi białymi naleciałościami już. całkowicie mi ten zapach nie pasuje, czuję jakby nutę kurzu, która mnie dusi. poszukiwania pysznej, gorącej czekolady nadal trwają..
Offline
Mam i jak myślałam na początku, ze bedzie to taka bomboniera z alko to sie pomyliłam zapach gorzkiej czekolady. Ktokolwiek wchodził do domu mówił: oo czekolada gorzka. Nie porwała mnie przy pierwszym paleniu, ale po drugim zaczęłam czuć lekką miłość - jest to idealny zapach na gorące dni.
Bardzo szybko rozchodzi się zapach, bardzo trwały i bardzo wyczuwalny :.
Mam słoj - raczej powtórki z tego nie będzie - szukam czekolady w kierunku mlecznej słodkiej Milki
Offline
Oj nie nie nie na sucho pachnie faktycznie jak bombonierka - dokładniej czekoladki z alkoholem. Po odpaleniu dusząca, stara czekolada deserowa - zupełnie nie mój typ, w moim sercu na zawsze Whoopie Pie!
Offline
tea light
Dla mnie brat bliźniak Whoopie Pie. Fajny, czekoladowy, z solidną projekcją - czuć daleko poza pokojem w którym go odpaliłam.
Offline
W pierwszym momencie pomyślałam, że to brat bliźniak Chocolate Layer Cake jednak po chwili poczułam dość dziwną nutę zapachową i nachylając się nad kominkiem miałam wrażenie, że wącham bombonierkę. Przyznam, że to bardzo ładny zapach i dość ciekawy, a moc cudo mocarz z niego całkiem niezły, wystarczyło kilka minuta aby w pokoju było czuć czekoladowy zapach. Trochę się nad nim zastanawiałam jednak stwierdzam, że tort jest znacznie lepszy, w bombonierce czuć taką truflową i rumową nutę, która do końca mogłaby się nie sprawdzić w świecy.
Offline