Nie podszedÂł mi ten zapach taki mocno perfumowany, nawet powiedziaÂłbym ze babciny.typowo nie mĂłj gust

BĂŞdĂŞ z nim miaÂła dÂłuÂższy romans:)

Kamila padÂłam czytajÂąc TwĂłj opis dÂługo siĂŞ przed nim broniÂłam ale postanowiÂłam kupiĂŚ wosk i wyprĂłbowaĂŚ, na sucho nawet okej, zapach takiej zasypki, talku dla dzieci, ale po odpaleniu bardzo mnie mĂŞczyÂł , jakoÂś przebrnĂŞÂłam, wypaliÂłam wosk na dwa razy, wiĂŞcej nie wrĂłcĂŞ

Jak dla mnie przyjemny. OpisaÂłabym go jako sÂłodko-ÂświeÂży. Bardzo fajny na jesienny wieczĂłr pod kocykiem z kubkiem gorÂącego kakao. ÂŚwiecy bym nie kupiÂła, ale mam w zapasie jeszcze jeden wosk, ktĂłry czeka na wÂłaÂśnie taki wieczĂłr

Moja pierwsza Âświeca kupiona na promocji, i do tego w ciemno. Nie powtĂłrzyÂłam juÂż tego doÂświadczenia.
Na sucho, zapach mnie rozczarowaÂł. Za sÂłodki, za mdÂły, za nijaki. PachniaÂł dzieciĂŞcym talkiem i niczym innym. WyczuwaÂłam nuty fioÂłka, ktĂłre teÂż mnie odrzucaÂły.
Po zapaleniu trochĂŞ inaczej go odbieraÂłam.
Aromat jest bardzo mydlany, niewinny, bardzo oczywisty. Kojarzy mi siĂŞ z dzieciĂąstwem, z okresem ktĂłrego raczej nikt nie pamiĂŞta. Zapach infantylny, czysty,  wyczuwam w nim nuty proszku do prania i pÂłatkĂłw mydlanych. Jak widaĂŚ "pierny i dziecinny" to zapach. Na pewno mnie zaskoczyÂł. Nie jestem jego wiernÂą fankÂą, ale podoba mi siĂŞ. Jest doœÌ zadziorny, draÂżniÂący, ale rĂłwnoczeÂśnie migrenowy. Osacza i nie jest to miÂłe uczucie.
Mam wobec niego niezdecydowane uczucia.