1 | 7% - 1 | |||||
2 | 15% - 2 | |||||
3 | 23% - 3 | |||||
4 | 38% - 5 | |||||
5 | 15% - 2 | |||||
|
sampler
Nie podszed³ mi ten zapach taki mocno perfumowany, nawet powiedzia³bym ze babciny.typowo nie mój gust
Offline
VIP
Czarownica napisał:
Nie podszed³ mi ten zapach taki mocno perfumowany, nawet powiedzia³bym ze babciny.typowo nie mój gust
Dok³adnie dlatego wosk ju¿ poszed³ w ¶wiat - zbyt pudrowy i zbyt s³odki jak na mój nos.
Offline
tea light
Bêdê z nim mia³a d³u¿szy romans:)
Offline
Mi³o¶ciwie nam panuj±ca
Jedyny wosk w mojej dotychczasowej karierze, który wywo³a³ u mnie obrzydzenie
"Pozna³am" go u kole¿anki- ma dziecko, ale nie takie ma³e, ¿eby u¿ywa³o pudru. Pierwsze co mi siê skojarzy³o, jak wesz³am do niej do domu, to to , ¿e dziecko w³a¶nie skoñczy³o d³u¿sze posiedzenie na nocniku, a kole¿anka pomog³a sobie tymi mokrymi chusteczkami dla dzieci w przywróceniu dziecka do porz±dku. W skrócie- dzieciêca kupa z chemi± dzieciêc±- to przy drzwiach. Kilka metrów dalej , bli¿ej kominka wosk nie pachnia³ ju¿ obrzydliwie, ale wci±¿ dusz±co i mdl±co. Nie dla mnie.
Offline
VIP
Kamila pad³am czytaj±c Twój opis d³ugo siê przed nim broni³am ale postanowi³am kupiæ wosk i wypróbowaæ, na sucho nawet okej, zapach takiej zasypki, talku dla dzieci, ale po odpaleniu bardzo mnie mêczy³ , jako¶ przebrnê³am, wypali³am wosk na dwa razy, wiêcej nie wrócê
Offline
tea light
Straszny killer, mam wosk i wywo³a³ u mnie obrzydzenie,ból g³owy ... sztuczny, dusz±cy nigdy wiêcej, mo¿e ¶wieca pachnie delikatniej, nie wiem, ale w wosku go nie tolerujê
Offline
tea light
Jak dla mnie przyjemny. Opisa³abym go jako s³odko-¶wie¿y. Bardzo fajny na jesienny wieczór pod kocykiem z kubkiem gor±cego kakao. ¦wiecy bym nie kupi³a, ale mam w zapasie jeszcze jeden wosk, który czeka na w³a¶nie taki wieczór
Offline
sampler
Mój pierwszy wosk z Yankee - kupi³am go daaawno temu i po rozpakowaniu nie wiedzia³am, co z nim zrobiæ - my¶la³am, ¿e to ¶wieczka, ale nie nie mia³a knota, wiêc wosk przele¿a³ u mnie dopóki nie wywietrza³.
Piêkny zapach - pudrowy, lekko tr±caj±cy zasypk± dla dzieci, ale jednocze¶nie kojarzy mi siê z dobrymi perfumami. Kandydat do ¶wiecy.
Offline
sampler
Moja pierwsza ¶wieca kupiona na promocji, i do tego w ciemno. Nie powtórzy³am ju¿ tego do¶wiadczenia.
Na sucho, zapach mnie rozczarowa³. Za s³odki, za md³y, za nijaki. Pachnia³ dzieciêcym talkiem i niczym innym. Wyczuwa³am nuty fio³ka, które te¿ mnie odrzuca³y.
Po zapaleniu trochê inaczej go odbiera³am.
Aromat jest bardzo mydlany, niewinny, bardzo oczywisty. Kojarzy mi siê z dzieciñstwem, z okresem którego raczej nikt nie pamiêta. Zapach infantylny, czysty, wyczuwam w nim nuty proszku do prania i p³atków mydlanych. Jak widaæ "pierny i dziecinny" to zapach. Na pewno mnie zaskoczy³. Nie jestem jego wiern± fank±, ale podoba mi siê. Jest do¶æ zadziorny, dra¿ni±cy, ale równocze¶nie migrenowy. Osacza i nie jest to mi³e uczucie.
Mam wobec niego niezdecydowane uczucia.
Offline