A dla mnie bardzo pozytywne zaskoczenie, nie wiem czemu tak długo podchodziłam do tego zapachu, dzięki stoses !
Wg mnie to połączenie jakiegoś męskiego zapachu z praniem. Bardzo ładny, świeży, nienachalny. Kupię świecę.
Offline
Całkiem przyjemny, długo nie mogłam go znaleźć w formie wosku, po przeczytaniu opinii nie miałam co do niego wielkich nadziei. Nie jest jednak taki zły. Przyjemny, nienachalny świeżak.
Offline
Dzis rozdziewiczam, jako motywator do sprzatania duzy słój - ładny meski - czuje cytrusy w tle . Na razie sie rozkreca, ale mam nadzieje, że będzie mocniejszy.
Co do WC- nie, ja tego nie czuje, chyba u mnie w domu w WC to cytrusy jedynie były jako psikacze i dlatego tez pewnie wszystkie cytrusy mi sie z wc kojarza
Offline
Kolejny bardzo przyjemny morski zapach z serii "lubię je palić ale po wykorzystaniu wszystkich kawałków nie potrzebuję świecy", chociaż u nas w sprzedaży teraz nie ma żadnego takiego zapachu Udaje mi się rozróżnić wszystkie rodzaje Beach Walk, Ocean Blossom, Ocean Star, Sea Coral i ten jest zdecydowanie najmniej wyrazisty, bardziej jak Fluffy Towels, pachnie czystością ale to na pewno nie jest kibelkowy zapach. Już znam takich co poczują dowolne jabłko, cytrynę, morze i od razu im się kojarzy z odświeżaczem, WC czy podobne. A ja wręcz odwrotnie
Offline
sampler
Bardzo przyjemny, świeży zapach. Intensywność w tumblerze całkiem, całkiem.
Offline
Miałam ten zapach dosyć dawno, na samym początku mojej przygody z Yankee, kiedy jeszcze normalnie był dostępny w Polskiej ofercie. Miło go wspominam, był świeży, morski, lekko męski i dosyć intensywny, bo miałam małą świeczkę, i przyznam, że czułam ją Może też dlatego, że to byly moje początki ze świecami i miałam jeszcze delikatny zmysł węchu i nie tak odporny
Offline