Creamy Caramel i Strawberry Cupcake
Offline
tea light
Pierwszy zapalony wosk to Bahama Breeze, który zupełnie nie przypadł mi do gustu. Pierwsza świeca to Fluffy Towels. Zapach na początku bardzo mi się podobał jednak teraz zaczął mnie męczyć i nie wiem czy wypalę duży słój do końca. Chyba go komuś podaruję
Offline
Dawno, dawno temu, gdy kręciłam się po centrum handlowym w mojej mieścinie natknęłam się na ładnie wyglądający, niby niepozorny słoiczek z zielonym woskiem. Wyglądał tak uroczo, że musiałam wejść do tej kwiaciarni i powąchać - a jak już powąchałam to przepadłam i koniec końców wróciłam do domu ze swoim pierwszym słojem Yankee Candle.
Był to średniaczek Kiwi Berries - już go niestety wypaliłam, ale sentyment mam i na pewno jeszcze kiedyś wrócę do tego zapachu.
Offline
sampler
Pierwsze w woskach to pink sands, bahama breeze, soft blanket, midsummer nights i vanilla satin Moje pierwsze zakupy, zaciągnęłam mężczyzne i kupowaliśmy woski i kominek I w sumie sporo z tych zapachów zostało miłościami
Offline